Niezależna Gazeta Obywatelska

Wysoki poziom emigracji z Opolszczyzny zarówno zagranicznej jak i do sąsiednich województw śląskich, nieefektywna współpraca biznesu z sektorem nauki w skali zarówno regionu opolskiego jak i całego kraju oraz przeszkody formalno – instytucjonalne hamujące ekspansję zagraniczną. To kluczowe bariery rozwoju wskazane przez opolskich przedsiębiorców podczas Regionalnego Forum Przedsiębiorców, które odbyło się 22 maja br. w Opolu. Spotkanie zorganizowała międzynarodowa firma doradcza EY oraz PKO Bank Polski.

Na forum stawiło się ponad 20 przedsiębiorców z Opolszczyzny – zarówno dużych jak i małych oraz średnich firm. Punktem kulminacyjnym była debata, w której udział wzięli Jan Krzysztof Bielecki, Przewodniczący Rady Gospodarczej przy Premierze RP oraz Przewodniczący Jury konkursu EY Przedsiębiorca Roku, Joachim Siekiera, Prezes firmy Chespa z Krapkowic, wyróżniony tytułem Przedsiębiorca Roku 2013 w kategorii Usługi, Maciej Duda, właściciel Duda Holding, Przedsiębiorca Roku 2006 oraz przedstawiciele Banku PKO BP i firmy EY.

Polska gospodarka ma się dobrze – przedsiębiorcy optymistyczni

Uczestnicy panelu optymistycznie oceniają perspektywy gospodarcze dla Polski. Jan Krzysztof Bielecki podkreślał, że poziom wzrostu PKB na koniec 2014 roku może nas wszystkich bardzo pozytywnie zaskoczyć. Wtórował mu Joachim Siekiera z krapkowickiej Chespy – jeden z największych przedsiębiorców na Opolszczyźnie: – Na to, że gospodarka się rozpędza, wskazuje chociażby poziom zamówień, który notujemy od początku roku. Akurat branża, w której działa moja firma – czyli produkcja opakowań – jest bardzo wyczulona na wszelkie wahania koniunktury. Widzę jednak, że klienci w tym roku zamawiają u nas coraz więcej, co oznacza, że zarówno polska jak i europejska gospodarka coraz więcej produkują. Musi więc rosnąć – mówił Przedsiębiorca Roku 2013 w kategorii Usługi. – W ostatnich latach da się zauważyć ciekawą korelację ujemną między sytuacją gospodarczą, a poziomem piłki nożnej w danym kraju, co widać szczególnie na przykładzie Polski i Hiszpanii – podsumował pół żartem pół serio Jan Krzysztof Bielecki.

Mariusz Adamiak, Dyrektor Biura Strategii Rynkowych w PKO BP przestrzegał jednak, że nie można dać się uśpić i należy pomagać gospodarce jeszcze bardziej. – W ostatnich latach, z powodu tego, że niedawno przeszliśmy przez kryzys, obserwujemy naturalną i rosnącą skłonność do oszczędności. Ważne jest jednak, by firmy oszczędzały mądrze i nie rezygnowały z inicjatyw rozwojowych na rzecz tych oszczędności. Bo bez nowych inwestycji i konsumpcji nie będzie dalszego wzrostu – podkreślał Adamiak. Paneliści zgodzili się, że pieniądze na nowe inwestycje są, a banki są coraz bardziej chętne do udzielania finansowania.

Trudno o wykwalifikowanych pracowników

Po optymistycznym wstępie do debaty nastąpiła chwila refleksji nad problemami i wyzwaniami, w szczególności regionu opolskiego i miejscowych przedsiębiorców. Marek Musiał, Partner w dziale Audytu w EY, zwrócił uwagę, że o ile finansowanie inwestycji nie jest akurat w tej chwili największym problemem przedsiębiorców, o tyle na przykład w Opolu, jest nim niedobór odpowiednio wykwalifikowanych kadr: – Jeden z naszych klientów, który ma fabrykę na Opolszczyźnie dowozi do niej pracowników autokarem z Górnego Śląska – mówił Marek Musiał. Kwestię emigracji z regionu opolskiego podniósł również Joachim Siekiera: – To prawda, że wiele osób wyjeżdża z regionu opolskiego w poszukiwaniu pracy za granicą. Bardzo często są to wysokiej klasy specjaliści. Na przykład w naszej firmie jednymi z najlepszych pracowników są osoby, które wiele lat temu wyjechały za granicę, a niedawno zdecydowały się wrócić do Polski i znalazły u nas zatrudnienie – podkreślał Siekiera.

Przedsiębiorcy zwrócili także uwagę na ogromne wyzwanie, którym jest współpraca ze środowiskiem akademickim. Ich zdaniem, nie układa się ona – ani w Opolu, ani w Polsce – najlepiej. – Najczęściej jest tak, że to firma wyciąga rękę do uczelni. Przychodzi z pomysłem, a nawet z funduszami. Napotyka jednak na barierę w postaci zbyt wygórowanych wymagań, albo po prostu zwyczajnego braku chęci ze strony kadry naukowej – zauważył Joachim Siekiera. Przedsiębiorcy zgodnie stwierdzili, że bez usprawnienia współpracy i dialogu na linii biznes – nauka będzie bardzo trudno o nowe technologie, mimo że z drugiej strony wiele polskich firm radzi sobie i działa w sposób innowacyjny nawet w dzisiejszych realiach. Maciej Duda, Przedsiębiorca Roku 2006 i założyciel Duda Holding, podkreślał wagę środków z funduszy UE, które w kolejnej perspektywie mają być w dużej mierze przeznaczane właśnie na badania i rozwój. – Musimy jednak pamiętać, czym tak naprawdę są te innowacje, których wszyscy by chcieli. Nie zawsze chodzi tu o rewolucyjne pomysły, ale czasem jedynie o drobne usprawnienia i działanie metodą małych kroków. Bardzo liczę na nowe rozdanie funduszy UE i na to, że dzięki niemu powstanie wiele innowacyjnych biznesów – mówił Duda. Jan Krzysztof Bielecki z kolei przypomniał, że niezwykle ważna dla poziomu innowacyjności polskich firm będzie ich potencjalna współpraca z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Przypomniał także statystyki mówiące, że dziś 80% wszystkich wydatków na B+R pochodzi z sektora publicznego, a tylko 20% z prywatnego.

Rząd powinien pomagać ekspansji zagranicznej polskich firm

Ostatnim, ale również bardzo emocjonującym, tematem poruszanym przez panelistów była ekspansja zagraniczna polskich firm. Joachim Siekiera zaapelował do strony rządowej, by bardziej aktywnie wspierała wysiłki polskich przedsiębiorców, którzy chcą eksportować i inwestować na nowych rynkach bo im więcej firmy będą eksportować tym więcej miejsc pracy powstanie w Polsce. Kluczem do tego ma być usprawnienie współpracy przedsiębiorców i ułatwienie im kontaktów z ambasadami Polski na całym świecie. – Niektóre placówki dyplomatyczne nie dają sobie rady ze wspieraniem eksporterów. Wynika to m.in. z doświadczeń mojej firmy – mówił Siekiera zwracając się do Jana Krzysztofa Bieleckiego. Były premier stwierdził, że sprawę tę należy odpowiednio zaadresować. Następnie skonkludował spotkanie podkreślając, że jeśli polscy przedsiębiorcy będą głodni sukcesu to ten nadejdzie, co pokazuje też historia naszej przedsiębiorczości.

Kolejne spotkanie w ramach Regionalnego Forum Przedsiębiorców odbędzie się 26 maja w Olsztynie.
Więcej informacji znajduje się na stronie: http://www.ey.com/PL/rfp