Paweł Kukiz skomentował na znanym profilu społecznościowym tą propozycję i zainteresowanie tematem przez GW. – Dziś zadzwoniła do mnie funkcjonariuszka „Gazety Wyborczej” z pytaniem, czy to prawda, że dostałem od „Solidarnej Polski” propozycję startowania z jej listy do Europarlamentu… Tak, to prawda towarzyszko Redaktorko. Dziś dostałem taką propozycję ale odmówiłem bo tutaj mam mnóstwo do zrobienia a na „europarlamentowaniu” się nie znam. Twój szef, towarzyszko Redaktorko, zapewne na moim miejscu by nie odmówił. Bo przecież najważniejsze, by żyło się lepiej! – napisał Paweł Kukiz na profilu dementując chęć startowania do PE.
Nie trudno się domyśleć kto wpadł na taki pomysł na wybory?
tk
@ Pan Kukiz. Witam serdecznie.Ma Pan racje.Tu, w Polsce jest wiele do zrobienia,by żyło sie Rodakom lepiej. Euro,europarlamentarzysci myślą tylko o sobie i o Euro w dietach i pensji.
A kto wpadł na taki pomysł???
Kukiz to nie materialny matoł.
Pewien Młody wymyślił sobie – że nazwisko Kukiz przyciągnie wyborców. Ad vocem Kukiz ma trochę inne poglądy niż SP.
Ten młody PRowiec który wpadł na ten pomysł, wróci z Wiejskiej z powrotem do Opola do Ratusza – o ile go jeszcze wybiorą.
Dobrze że ma działalność gospodarczą – przynajmniej będzie miał z czego żyć. Z politykowania już nie będzie żył.
Popieram Pawła Kukiza za szczerość w dążeniu do prawdy..A prawda zawsze boli !!!!!!