Jak co roku przed 1 listopada sołtys wsi Brzezie Tomasz Gabor, dzięki uprzejmości dyrekcji publicznego przedszkola w Brzeziu zorganizował akcję pod hasłem „Poznajemy swoją historię”, skierowaną dla najmłodszych mieszkańców Brzezia i okolicznych sołectw gminy Dobrzeń Wielki. Cała akcja związana jest z wizytą na starym, zapomnianym cmentarzu w Brzeziu usytuowanym w środku lasu.
– Przez lata nikt go nie odwiedzał poza złodziejami, którzy wynosili stąd kolejne granitowe nagrobki Z biegiem lat cmentarz stawał się coraz bardziej zarośnięty i zapomniany – wspomina Stanisław Owsiak, członek ówczesnej rady sołeckiej. Razem z sołtysem Gaborem, Zygmuntem Poniżym i innymi mieszkańcami postanowili upamiętnić to miejsce.
– Chowani tu byli ewangelicy i katolicy zamieszkujący nie tylko tą miejscowość, lecz także i okoliczne sołectwa. Jako odpowiedzialni przed historią naszych przodków postawiliśmy wielki duży Krzyż mający stać się symboliką, iż jako dzisiejsi mieszkańcy pamiętamy o historii ziemi na której obecnie żyjemy. Cała uroczystość odbyła się 15 sierpnia 2007r. w święto Matki Boskiej Zielnej – wspomina Tomasz Gabor. Odprawiona została Msza św., którą celebrowali pastor parafii ewangelicko-augsburskiej ks. Marian Niemiec oraz proboszcz parafii w Dobrzeniu Wielkim ksiądz dziekan Jan Polok. Od tamtej pory miejsce to wróciło do pamięci mieszkańców, czego dowodem było choćby zainteresowanie studentów architektury, w szczególności mieszkańca gminy Dobrzeń Wielki Marcina Webera, który to w ramach pracy dyplomowej odrestaurował jeden z pomników. Na początek udało się ustalić przynajmniej jedno nazwisko, spośród osób pochowanych na cmentarzu. Jest nią zmarła w wieku 4 lat Frieda Helmchen, córka właścicieli barki na Odrze.
– Obecnie, co roku, przed 1 listopada zabieram dzieci w to miejsce, prowadzę krótką prelekcję a następnie zabieramy się do sprzątania, a potem zapalamy znicze. Pracę kończymy wspólną modlitwą – dodaje sołtys Brzezia.
– Dzień Zadusznych kiedy najczęściej znajduję chwilę i odwiedzam te miejsce już tak na spokojnie, zauważam coraz więcej zapalonych zniczy symboli pamięci i odwiedzin zmarłych kiedyś Tych zapomnianych – a dziś już żyjących mocno w sercu Brzezian mogiłach i serce się raduje – mówi przejęty Gabor, który jest również radnym powiatu opolskiego.
Jak można przeczytać na stronie parafii Dobrzeńskiej
Brzezie była kolonią niewielką, założoną w XVIII w. przez króla pruskiego Fryderyka II. Nakaz do założenia tej kolonii podpisany został dnia 8 czerwca 1773 r . Nazwa miejscowości pochodzi od nazwiska pruskiego ministra Finkensteina. W roku 1783 liczyła ona 109 osób (Niemców protestantów) w 20 domach; w roku 1787 znajduje się tam tylko 90 mieszkańców. Dopiero w roku 1819 liczba ta się podniosła do 124. Ciekawy jest tu wzrost mieszkańców katolików. Z początku tu zamieszkiwali tylko protestanci Niemcy.
W roku 1857: katolików 18, protestantów 245,
w roku 1912: katolików 107, protestantów 230,
w roku 1929: katolików 140, protestantów 200.
Po II wojnie światowej Śląsk Opolski znalazł się w granicach Polski, a niemieccy protestanci z tej kolonii zostali wysiedleni do Niemiec. Na ich miejsce przyszli repatrianci polscy – katolicy, więc liczba katolików w roku 1956 wynosiła tam 372. (http://dobrzen.opole.opoka.org.pl/miejscowosci-brzezie.htm)
TG, TK
Dobry przykład dzieci zapamietają Ciekawe zdjecia z grobami , w środku lasu, z dziećmi na planie, będą omawiane z rodzicami,wujkami,ciotkami i zapewne z pedagogami i ksiedzem na religii. Ładna fotorelacja. Dzieki.
Dziękuję Pani Ireno ;) tak jak napisałem na swoim profilu na fb, na który serdecznie zapraszam cyt. „Dzięki za miłe słowa, ale tak naprawdę za mną stoi Rada Sołecka, Panie nauczycielki z przedszkola , Dyrekcja placówki – bez zaangażowania Tej grupy osób nie powstała by ta inicjatywa, więc i im wielkie dzięki !!!
@ P.Tomasz Gabor. Witam. Zapewne ma Pan krąg mądrych,pracowitych ludzi,więc wszystko co dobre można czynić. A ,że Pan należy do bardzo,baaardzo ciekawych samorządowców ,to całość jest rewelacyjna.Życzę zdrowia i radze startować na prezydenta Opola.Wówczas Opole rozkwitnie.Pozdrawiam.