Po plebiscycie (przeprowadzonym 20 marca 1921 r.) i III powstaniu śląskim, 12 października 1921 r. Liga Narodów odrzuciła wniosek angielsko-niemiecki pozostawienia Górnego Śląska przy Niemczech i poleciła dokonać podziału tego regionu. Decyzją Rady Ambasadorów przyznano Polsce 29% terytorium plebiscytowego, który obejmował powiaty: katowicki, lubliniecki, pszczyński, rybnicki, świętochłowicki, i tarnogórski. Na tym obszarze znajdowała się większa część przemysłu górnośląskiego, który miał ogromne znaczenie gospodarcze. 15 maja 1922 r. podpisano w Genewie polsko-niemieckie porozumienie regulujące podział Górnego Śląska.
Nowa granica przebiegała od północy przez powiaty: lubliniecki, bytomski, zabrski, toszecko-gliwicki, rybnicki i raciborski. Po stronie niemieckiej znalazły się tereny na zachód od tej linii, czyli 7794 km2 (71%) obszaru plebiscytowego. Polska otrzymała 3214 km2 (29%) ze spornego terytorium. Mniejszy przydział wynagradzał fakt, że przy Polsce pozostawał większy potencjał przemysłowy: 53 kopalnie węgla kamiennego (z 67), 10 kopalni cynku i ołowiu (z 15), 9 stalowni (z 14) i 22 wielkie piece (z 37). Według wytyczonej przez Radę Ligi Narodów granicy, po stronie niemieckiej znalazło się ponad 750 tys. Polaków, natomiast po stronie polskiej – ponad 250 tys. Niemców.
Po wydaniu decyzji dotyczącej podziału Górnego Śląska polskie stronnictwa polityczne i organizacje zawodowe utworzyły Naczelną Radę Ludową z Józefem Rymerem jako liderem. Na czele analogicznego organu niemieckiego – Wydziału Niemieckiego – stanął Hans Lukaschek. Rozpoczęła się ewakuacja wojsk Komisji Międzysojuszniczej, podczas której bojówki niemieckie rozpoczęły gwałtowną akcję terrorystyczną, w wyniku której zginął m.in. oficer francuski. 20 czerwca 1922 r. wojska polskie przekroczyły granicę koło Szopienic (obecnie dzielnica Katowic) i wkroczyły na Górny Śląsk. W lipcu 1922 r. Polska przejęła ostatecznie administrację na przyznanym jej obszarze, który zgodnie z obietnicą zachował pewną autonomię – miał swój sejm lokalny. Pierwszym wojewodą śląskim został Józef Rymer. 16 lipca 1922 r. podpisano w Katowicach dokument upamiętniający przejęcie części Śląska przez Rzeczpospolitą. W tym czasie na terenach przyznanych Niemcom rozpoczął się odwet na tych Ślązakach, którzy w okresie plebiscytowym działali na rzecz Polski. Zabraniano rozmawiać po polsku w lokalach publicznych, znieważając tych, którzy zakazu tego nie przestrzegali. Bojkotowano działaczy polskich, wprowadzano ograniczenia w działalności polskich organizacji.
Oprac. TK
Jak już o odwetach to proszę wpomnieć o migracji ludności śląskiej w latach miedzywojennych a dowiemy się gdzie te odwety były o wilele większe.
@bolo
Może konkretniej? I skąd to oburzenie, że napisano, że na ludności propolskiej dokonywano odwetu, czyżby były ci to w nie wsmak?
„w smak” – ma byc
Autor tego artykuliku „zapomniał” wspomnieć, że w sierpniu 1922 r. czyli miesiąc po podziale powstał Związek Polaków w Niemczech. Tak wyglądały te „ograniczenia w działalności polskich organizacji”. Jeszcze przed podziałem, w maju 1922 r. rządy Polski i Niemiec zawarły specjalną konwencję w sprawie Górnego Śląska z gwarancją Ligi Narodów, która chroniła prawa mniejszości narodowych po obu stronach granicy. Dobra rada dla autora: przed napisaniem artykułu warto trochę więcej poczytać.
Dokładnie jest tak jak pisze czytelnik: te wszystkie „ograniczenia” i „dyskryminacje” dotyczyły ludzie, którzy byli politycznymi agitorami i po prostu robili władzom na przekór. Jakoś do czasów NSDAP słowiańskie nazwy, organizacje, nawet posłowie w Reichstagu w tych „przebrzydłych” i niedobrych Prusach były tolerowane, a nawet legalnie działały?
Z drugiej strony można powiedzieć, że Teofila Kupkę zamordowali polscy rebelianci.
Drogi Anonimie, dlaczego ponad milion Polaków (tylko po roku 1980)wyjechało do tych co ich przez wieki dyskryminowali?
30% propolskich Ślązaków zagłosowało w plebiscycie na Niemcy co zadecydowało o polskiej przegranej, dziś ich wnukowie jak i tych drugich mieszkają w Niemczech, dyskryminowani biedacy))))))))
Tej drugiej strony Foxmanie się tu nie opisuje, najchętniej śmierć Korfantego przypisano by też Niemcom, ale niestety jak było dobrze wszyscy wiemy, oj Kurzydło, Kurzydło.
@bolo
„Drogi Anonimie, dlaczego ponad milion Polaków (tylko po roku 1980)wyjechało do tych co ich przez wieki dyskryminowali?”
W taki sposób odpowiadając dowodzisz tylko, że wykazujesz się kompletną indolencją historyczną z brakiem wyczucia i zrozumienia procesów historycznych czego skutkiem są stawiane tak kretyńskie tezy jak ta o przyczynach emigracji Polaków po roku 1980. Na to pytanie nie da się odpowiedziec w formie jakiej oczekujesz, a jeżeli nie jesteś tego świadom to jesteś zwyczajnym idiotą.
I wracając do twojego pierwszego pytania – możesz podac jakieś przykłady na swój wywód? No i dlaczego tak bardzo was razi wszelkie wykazywanie niemieckich przewinień? Bo jak mniemam zapewne jesteś z tych, którzy twierdzą, że z żadną „ukrytą opcją niemiecką” nie mają nic wspólnego.
A ja podpisuje cie pod tym co napisali foxman i bolo! Nawet jestem za opcja niemiecka. Moze oni zrobia tutaj porzadek, bo coraz gorzej sie dzieje.
Nic nowego, kiedy coś nie po waszej myśli to zaraz „idioci” i co do drugiego pytania,dlaczego was rażą polskie przewinienia w stosunku do Ślązaków?
@bolo
Widzę, że to u ciebie taki odruch obronny – odpowiadać pytaniem na pytanie, choćby było jak najbardziej idiotyczne. Czyli, że wniosek z tego, ze nie masz żadnych konkretnych argumentów popartych faktami, bo inaczej już dawno byś ich użył. Tak więc określenie ciebie idiotą jest zupełnie adekwatne co do poziomu, który reprezentujesz. No i jakie polskie przewinienia powinny nas razić? Uświadom mnie w końcu.
Widzę że okres miedzywojenny jest dla ciebie okresem tabu, poczytaj sobie w necie np. o wunikach wyborów w 1930 roku a dowiesz sie prawdy jak Kurzydło traktował autochtonów, Korfanty już niestety dawno nie żyje a on odczuł to na własnej skórze.
Trzeba w historii widzieć dwie strony medal bo idioci widzą tylko jedną!
@bolo
Poczytaj sobie – jest to argument wszystkich przemądrzałych głąbów, którzy tak naprawdę sami nie potrafią wyartykułować swoich poglądów i rzeczowo ich przedstawić. Zamiast tego kolejny raz rzucasz jakieś wyrwane z kontekstu bzdety. Napisz mi zatem w jaki sposób „wybory brzeskie” przyczyniły się do pogorszenia sytuacji mieszkańców Śląska i jaką w tym rolę odegrał Wojewoda Grażyński? Chcę się tego dowiedzieć od ciebie, bo z dotychczasowego sposobu dyskusji wnioskuję, że dotychczas nie zależało ci na rzeczowej argumentacji gdyż każda twoja wypowiedź jest podszyta pogardą wobec polskości. Rzeczowa dyskusja polega głownie nie na wytykaniu błędów a na dzieleniu się swoją wiedzą. To więc jak Boluś jesteś gotowy podzielić się ze mną swoją wiedzą, której ja nie posiadam?
Uwielbiam tę stronę. Ubaw po pachy. Tak trzymać chłopaki!
Hahahahahahaha))))) widzę że cię krótko i zwięzle wyprowadzam z równowagi, zapewne sie już pienisz, ale tak na całkiem serio czy ty naprawdę myślisz że sie tu będę rozpisywał na temat tego Kurzydło bo ty tego chcesz? Mało to jest informacji w necie, nie czytałeś jeszcze? Ja wiem nawet że był bardzo niskiego wzrostu, podobnie jak dziś jeden z polskich głownych polityków.
„Według wytyczonej przez Radę Ligi Narodów granicy, po stronie niemieckiej znalazło się ponad 750 tys. Polaków, natomiast po stronie polskiej – ponad 250 tys. Niemców.”
A ta informacja to niby na czym bazuje? Kiedy to przed rokiem 1922 pytano na Górnym Śląsku o narodowość?
@svatopluk
Przypuszczalnie autor wyczytał to w jakimś propagandowym wydawnictwie z okresu PRL.
Prośba do redakcji o ujawnienie IP, bo coś mi się wydaje że co niektórzy psychole piszą sami do siebie, to dopiero będą jaja:-)
Naprawdę jajcarska strona. Lepsze niż kabaret. Tak trzymać!
@bolo
Tym politykiem jest zapewne ten, który jest tylko o 1 cm niższy od byłego Prezydenta ( i nie tego, który w niektórych kręgach jest znany jako TW „Bolek”). A co do pienienia to wmawiaj sobie dalej swoje własne urojenia, widac, że tylko takim sposobem potrafisz się dowartościowac.
Rocznica podziału to tytuł jakby żywcem wyjęty z jakichś pisemek rasiów.
do macierzy (Czech) przecież nie przyłącyli.
@bolo
To jak Boluś doczekam się w końcu jakiś rzeczowych źródeł historycznych, czy mam uznac, że nazwanie ciebie idiotą było w pełni uzasadnione?
To był drugi podział Górnego Śląska. Trzeci miał miejsce w roku 1950 i trwa do dnia dzisiejszego.