Opole: domowa uprawa marihuany za 100 tysięcy złotych
34 – letni opolanin uprawiał konopie indyjską w mieszkaniu. Miał specjalny namiot, w którym policjanci zabezpieczyli 26 krzaków w końcowej fazie wzrostu. Czarnorynkową wartość wytworzonej marihuany szacuje się na blisko 100 000 złotych. Za swoje czyny Marcin A. odpowie przed sądem, za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. W wyniku pracy operacyjnej w ubiegłym miesiącu kryminalni z KWP w Opolu wraz z funkcjonariuszami CBŚ KGP weszli do jednego z mieszkań w Opolu. Mieszkający w nim 34 – latek był podejrzewany o uprawę narkotyków. Policjanci w jednym z pokoi ujawnili specjalistyczny box do uprawy wraz z osprzętem i nawozami. W namiocie zabezpieczono 26 krzaków konopi indyjskiej w końcowej fazie rozwoju. Funkcjonariuszy oszacowali, że z roślin można uzyskać prawie 2 kilogramy marihuany, której czarnorynkowa wartość sięga 45 000 złotych. Ponadto policjanci ustalili, że Marcin A. z wcześniejszej uprawy (na przełomie 2011 -2012 roku) pozyskał także prawie 2 kilogramy narkotyku wartego około 50 000 złotych. Kryminalni w mieszkaniu zabezpieczyli także niewielka ilość marihuany z poprzedniej uprawy. 34 – latek usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Teraz przed sądem odpowie za posiadanie środków odurzających oraz ich uprawę w znacznej ilości. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Strzelce Opolskie: Niszczyli pociąg
Strzeleccy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych 22-latków. Niszczyli oni wyposażenie pociągu stojącego na stacji PKP w Strzelcach Opolskich. Po wytrzeźwieniu zostały im przedstawione zarzuty zniszczenia mienia o wartości prawie 1600 złotych. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.
W niedzielę rano dyżurny ze Strzelec Opolskich otrzymał informację, o tym, że dwóch młodych mężczyzn niszczy pociąg stojący na stacji PKP w Strzelcach Opolskich. Policjanci na miejscu zdarzenia zatrzymali dwóch nietrzeźwych (1, 91 i 2, 07 promila) 22-letnich mieszkańców powiatu strzeleckiego. Niszczyli oni wyposażenie pociągu m.in. wybijali szyby i wyrywali stoliki. Straty zostały wycenione na prawie 1 600 złotych.
Po wytrzeźwieniu mężczyznom zostały przedstawione zarzuty zniszczenia mienia. Kodeks karny przewiduje za ten czyn nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Oprac. TG