Niezależna Gazeta Obywatelska

A4 -Gmina Prószków: nocny wypadek

Przed północą 6 bm. przyjęto zdarzenie na 242 km autostrady A4 kier. Wrocław /gm. Prószków pow. opolski/ po przybyciu na miejsce zdarzenia czterech zastępów straży /PSP/3, OSP Rogów Op./ stwierdzono kolizję drogową z udziałem dwóch samochodów osobowych, w których łącznie podróżowało siedem osób, w tym dziecko; wszyscy uczestnicy zdarzenia bez obrażeń samodzielnie opuściły pojazdy; działania straży polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu terenu działań oraz wstrzymaniu ruchu na drodze; straty materialne w pojazdach oszacowano na 30 tys. zł; działania straży zakończono po godz.1 w nocy.

Kluczbork: ,,Macie dwie godziny na opuszczenie budynku…”

Kluczborscy policjanci ustalili sprawców fałszywego alarmu bombowego.

Do jednego z domów jednorodzinnych w Krzywiczynach zadzwonił mężczyzna z informacją ,,w mieszkaniu jest bomba, macie dwie godziny na opuszczenie budynku”.

4 maja 2012 roku, jeden z mieszkańców Krzywiczyn poinformował dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku o tym, że przed godziną 16:00 na jego stacjonarny telefon zadzwonił mężczyzna z informacją ,,w mieszkaniu jest bomba, macie dwie godziny na opuszczenie budynku”. Na miejsce zdarzenia natychmiast udały się służby ratownicze, grupa minersko-pirotechniczna, jak również przewodnik z psem służbowym do wykrywania materiałów wybuchowych z KMP w Opolu. W budynku odcięto także gaz i energię elektryczną, zaś z sześciu sąsiednich budynków mieszkalnych ewakuowano trzynaście osób. Na szczęście w budynku jak i na posesji nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych. W tym samym czasie policjanci prowadzili czynności operacyjno-dochodzeniowe by jak najszybciej ustalić osobę(y), która połączenie to wykonała. Już następnego dnia (5 maja) funkcjonariusze ustalili domniemanych sprawców. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy gminy Wołczyn w wieku 16 i 17 lat. Policjanci ustalili, że tego dnia (04.05.2012r.) młodzi ludzie z nudów i dla żartów postanowili zadzwonić na przypadkowo wybrany numer. To 17-latek wykręcił numer i poinformował o podłożonej bombie. Wszystko miało być dla nich żartem, który szybko zmienił się w poważną policyjną akcję. 17-latek usłyszał już zarzut kierowania gróźb karalnych i odpowie za swój czyn przed wydziałem karnym Sądu Rejonowego w Kluczborku. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast 16-letni mieszkaniec gminy Wołczyn odpowie przed wydziałem rodzinnym i nieletnich.

Kędzierzyn-Koźle: Chciał ukryć haszysz

Policjanci z Kędzierzyna-Koźla zatrzymali 30-latka, który posiadał przy sobie prawie 12 gramów haszyszu. Mężczyzna próbował ukryć narkotyk przed funkcjonariuszami. Grozi mu do 10 lat więzienia. W nocy z 4 na 5 maja 2012 roku policjanci patrolujący rejon osiedla Pogorzelec w Kędzierzynie-Koźlu zauważyli zaparkowany samochód, w którym siedziało dwóch mężczyzn. Kierowca na widok oznakowanego radiowozu gwałtownie ruszył. Policjanci podjęli pościg. Po kilkudziesięciu metrach zatrzymali osobowego volkswagena. Za kierownicą auta siedział 27-letni mieszkaniec Głubczyc, a obok niego o 3 lata straszy kolega. Pasażer podczas kontroli zachowywał się nerwowo. Policjanci zauważyli, że próbuje ukryć jakiś przedmiot, wkładając go sobie do spodni. Po kontroli osobistej okazało się, że mężczyzna próbował ukryć zawiniętą w papier tabliczkę, która wyglądem przypominała haszysz. W związku z tym podejrzeniem mężczyzna został zatrzymany. Funkcjonariusze zbadali podejrzaną substancję. Ich przypuszczenia potwierdziły się. 30-letni mieszkaniec Głubczyc próbował ukryć przed policjantami prawie 12 gramów haszyszu. Mężczyzna został zatrzymany. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Lewin Brzeski: Podejrzany o napad na bank

Już następnego dnia po zgłoszeniu napadu na jedną z placówek bankowych w powiecie brzeskim, policjanci zatrzymali 35-latka podejrzewanego o ten czyn. Dziś sąd aresztował go na dwa miesiące. Za takie przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

W piątkowe popołudnie do placówki bankowej w Lewinie Brzeskim wtargnął mężczyzna z nożem w ręku. Napastnik krzycząc, że jest to napad próbował dokonać kradzieży pieniędzy. Między nim a pracownicami banku doszło do szarpaniny, w trakcie której napastnik zrezygnował z kradzieży. Wycofał się z banku i samochodem osobowym oddalił z miejsca zdarzenia.

Policjanci z Komisariatu Policji w Lewinie Brzeskim, po wykonaniu szeregu czynności służbowych już następnego dnia ustalili i zatrzymali domniemanego sprawcę opisanego przestępstwa. Jest nim 35-letni Piotr B. mieszkaniec powiatu brzeskiego.

Zebrany w tej sprawie materiał dowody dał podstawę do przedstawienia zatrzymanemu zarzutu usiłowania rozboju. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu.

Dziś prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Brzegu o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Sąd przychylił się do wniosku i wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu Piotra B. na okres dwóch miesięcy. Za usiłowanie rozboju grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Oprac. Tomasz Greniuch