Była lewicowa europoseł prof. Genowefa Grabowska broni Izby Kontroli SN, obalając tezy Bodnara!

Zastępca Naczelnego

Prof. Genowefa Grabowska/X.com

Sąd Najwyższy, a konkretnie jego Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych to jedyny organ uprawniony do stwierdzenia ważności wyborów!” – napisała na X prof. Genowefa Grabowska. To jej reakcja na głosy polityków obozu Donalda Tuska, którzy kwestionują legalność Izby, w szczególności ministra Adama Bodnara. Szef resortu sprawiedliwości tego typu tezy próbował przedstawiać podczas wczorajszej rozprawy SN, który zdecydował o ważności wyborów prezydenckich.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego została powołana na mocy ustawy z 2017 roku. Dokładnie tymi samymi przepisami o ustroju SN powołano także Izbę Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych. Kwestionując te przepis obóz polityczny Donalda Tuska Izby Kontroli nie uznaje, ale Izbę Ubezpieczeń już tak. Izba Kontroli Nadzwyczajnej zdecydowała wczoraj, że wybory prezydenckie są ważnie, liczba nieprawidłowości nie wywarła wpływu na ostateczny ich wynik. W czasie rozprawy minister Adam Bodnar próbował prezentować tezy, że orzekająca w tym przedmiocie Izba nie jest sądem, ale jednocześnie do sędziów ją tworzących zwracał się „wysokie sądzie”.

Sąd Najwyższy, a konkretnie jego Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych to jedyny organ uprawniony do stwierdzenia ważności wyborów! To, że min. A. Bodnar obecnie kwestionuje tę Izbę, zresztą tę samą, która w roku 2023 uznała jego wybór na senatora umyka zdroworozsądkowej argumentacji i racjonalnej ocenie!

Wystarczy przypomnieć, że w roku 2023 min. Bodnar kompetencji tej Izby KNiSP nie kwestionował i wybór na senatora przyjął!!!

Żądanie Ministra, aby przekazać rozpatrywanie protestów wyborczych z Izby KNSP do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nie ma żadnych podstaw prawnych.”

— przypomniała w swoim wpisie na X prof. Genowefa Grabowska.

Źródło: x.com

Reorganizacja Sądu Najwyższego była przeprowadzona absolutnie legalnie

Prof. Genowefa Grabowska, ekspert prawa, była senator i europoseł przypomina, że regulacje ustawowe zmieniające strukturę Sądu Najwyższego przeszły cały proces legislacyjny i nie zostały zakwestionowane przez prezydenta. Obecnie jedynym uprawnionym do orzekania w ważności wyborów prezydenckich organem SN jest Izba Kontroli.

Ustawa o Sądzie Najwyższym (2017) zmieniła strukturę Sądu Najwyższego. Jedna ze zmian dotyczyła właśnie zakresu kompetencji Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych. Z jej dotychczasowych kompetencji wyłączono:

rozpatrywanie protestów wyborczych, skarg nadzwyczajnych i spraw z zakresu prawa publicznego i przekazano je do nowo utworzonej izby, czyli właśnie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Zatem do roku 2018, Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych miała ustawowe kompetencje do rozpatrywania protestów wyborczych, ale od siedmiu lat tej izby już nie ma, a powołana w jej miejsce nowa Izba (Pracy i Ubezpieczeń Społecznych) zajmuje się tylko kwestiami związanymi z pracą i z ubezpieczeniami społecznymi.

A protesty wyborcze, zgodnie z ustawową kompetencją, rozpatruje Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Zgodnie z Konstytucją RP (art. 7) każda instytucja działa w granicach prawa i na podstawie prawa

— podkreśliła prof. Grabowska.

Źródło: kola, wPolityce.pl/X

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *