Niezależna Gazeta Obywatelska

Bardziej prawdopodobne jest, że pandemię COVID-19 wywołał wyciek z laboratorium, niż że wirus został przeniesiony na ludzi przez zakażone zwierzę – podała Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA).

Agencja przekazała tę informację dwa dni po tym, jak były republikański członek Kongresu John Ratcliffe został zaprzysiężony na nowego dyrektora CIA.

Mamy niskie zaufanie do tej oceny i będziemy nadal oceniać wszelkie dostępne wiarygodne nowe raporty wywiadowcze lub informacje z otwartego źródła, które mogą zmienić ocenę CIA”

– napisał rzecznik CIA w e-mailu wysłanym do dziennikarzy w sobotę.

Nie podał żadnych dodatkowych szczegółów na temat tego, co skłoniło agencję do zmiany oceny i czy ma dane wywiadowcze, które mogłyby zwiększyć wagę teorii, że wirus wyciekł z chińskiego laboratorium w Wuhan.

CIA nadal ocenia, że zarówno związane z badaniami, jak i naturalne scenariusze pandemii COVID-19 pozostają prawdopodobne”

– napisano w oświadczeniu.

CIA o COVID-19: Wyciek z laboratorium bardziej prawdopodobny

Według Politico nowa analiza CIA dotycząca informacji wywiadowczych, jakie posiadała na temat pochodzenia wirusa, została ukończona przed nominacją Ratcliffe’a na szefa agencji, który następnie zezwolił na jej publiczne ujawnienie.

Wcześniej Republikanie w Kongresie USA przyjęli niepotwierdzoną teorię wycieku z laboratorium, wskazując na to, że pierwsze przypadki COVID-19 odnotowano właśnie w mieście Wuhan, gdzie znajduje się laboratorium badające koronawirusy.

Mimo to wielu wirusologów opublikowało badania potwierdzające prawdopodobne naturalne pochodzenie, argumentując, że wirus mógł rozprzestrzenić się wśród ludzi, którzy byli narażeni na kontakt z zakażonymi patogenem zwierzętami sprzedawanymi na targu w Wuhan.

5 maja 2023 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła koniec pandemii COVID-19, która według różnych szacunków kosztowała życie ponad 6,8 mln ludzi na całym świecie.

Źródło: POLITICO/oprac. Damian Cygan, DoRzeczy.pl