„Dziennik Łódzki”: Sejmik odrzucił Kartę Praw Rodziny Jana Pawła II. Przeważyły głosy radnych PiS. Rzecznik Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin: „Wstyd!”

Zastępca Naczelnego

Jan Paweł II/Twitter.com

Sejmik odrzucił petycję Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin o przyjęcie przez samorząd Karty Praw Rodzin Jana Pawła II. Za odrzuceniem byli wszyscy radni klubu PiS i dwóch opozycji, której większość w głosowaniu udziału nie wzięła. Rzecznik Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin wynik głosowania skomentował jednym słowem: „Wstyd!”

ZChR swą petycję złożyło jeszcze w grudniu 2021 r. Dotyczyła przyjęcia przez samorząd województwa Karty Praw Rodzin Jana Pawła II, przyjętą przez Stolicę Apostolską w 1983 r.

Znajdują się w niej m.in. zapisy:

  • „rodziny mają prawo oczekiwać od władz publicznych właściwej, nikogo nie dyskryminującej polityki rodzinnej w kwestiach prawnych, gospodarczych, społecznych i finansowych”,
  • „wynagrodzenie za pracę winno być wystarczające do założenia i godnego utrzymania rodziny”, że należy szanować i uznać pracę matki w domu”,
  • „władze publiczne winny wspierać instytucjonalną wartość małżeństwa”,
  • „związki pozamałżeńskie nie mogą być stawiane na równi z małżeństwami zawartymi w sposób właściwy”.

Cały dokument ze wstępem zawiera dwanaście artykułów z podpunktami i stanowi kodeks, którym miałby się intencjonalnie kierować samorząd województwa łódzkiego pracując nad uchwałami prawa lokalnego.

Projekt uchwały został jednak sejmikowi przedstawiony z rekomendacją „pozostawienia bez rozpatrzenia jako bezzasadnej”. Powód? Jak stwierdziła przewodnicząca sejmiku Iwona Koperska (PiS), petycja ZChR dotyczy „kwestii już uregulowanej w innej uchwale sejmiku, a mianowicie Samorządowej Karcie Praw Rodzin„.

Paweł Czyż, rzecznik Zarządu Głównego ZChR próbował przekonać radnych, że zapisy Karty Praw Rodzin Jana Pawła II mają umocowania w konstytucji RP, ale przede wszystkim są „szersze”, niż w Samorządowej Karcie Praw Rodzin przyjętej przez sejmik w styczniu 2020 r. Powołał się na przykład wojny na Ukrainie i napływu uciekających przed działaniami wojennymi migrantów do Polski. Otóż w Karcie Jana Pawła II istnieje zapis, według którego „rodziny migrantów mają takie samo prawo do opieki społecznej, jaka przysługuje innym rodzinom”, tymczasem zapisów dotyczących migrantów pozbawiona jest obowiązująca w sejmiku Samorządowa Karta Praw Rodzin. Rzecznik wniósł, by sejmik petycji nie odrzucał, a cofnął ją do ponownego rozpatrzenia przez komisję skarg, wniosków i petycji. Wystąpienie zakończył zacytowaniem Jana Pawła II skierowanym wprost do radnych: „Nie lękajcie się”.

ZOBACZ PRZEMÓWIENIE RZECZNIKA PRASOWEGO ZChR

na sesji Sejmiku Województwa Łódzkiego

Głosowanie poszło jednak wybitnie nie pomyśli ZChR. Za odrzuceniem petycji zagłosował cały klub PiS, czyli osiemnastu radnych, a także Artur Bagieński (PSL) i niezrzeszony radny Paweł Drążczyk, natomiast klub Koalicji Obywatelskiej i pozostali radni klubu PSL w głosowaniu udziału nie wzięli.

Wstyd! Wszyscy głosujący radni Sejmiku Województwa Łódzkiego zagłosowali za odrzuceniem Karty Praw Rodziny Jana Pawła II”

– skomentował na Twitterze rzecznik ZChR.

Tym samym sejmik pozostał przy Karcie rekomendowanej przez ultrakatolickie Ordo Iuris, którą przeprowadził głosami radnych PiS a także jednego z PSL w styczniu 2020 r., a znowelizowanej we wrześniu 2021 r.

O nowelizację wnosił m.in. Waldemar Buda (PiS), wiceminister funduszy, po tym gdy Komisja Europejska uznała, że Karta może łamać zasadę zapobiegania wszelkiej dyskryminacji ze względu na płeć, rasę lub pochodzenie etniczne, religię lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną.

KE wstrzymała wypłatę dla Łódzkiego 25 mln zł z Funduszu REACT-UE. W nowelizacji wprowadzono zapis, iż uchwała „nie wiąże się z dyskryminacją kogokolwiek”, zmieniono też brzmienie jednego z punktów, z którego zniknęło sformułowanie o „ideologiach podważających” autonomię i tożsamość rodziny. Z tego głosowania wycofała się niemal cała opozycja, a choć w konsekwencji zmiany przeszła głosami PiS, to i tak dwójka radnych tego klubu była przeciw.

Karta Ordo Iuris także jest uchwałą intencyjną, tyle tylko, że gdy opozycja podczas debaty nad jej nowelizacją próbowała ustalić jakie konkretnie wsparcie uzyskały rodziny dzięki tej Karcie, nikt z radnych PiS czy urzędników nawet na to pytanie nie próbował odpowiedzieć. W grudniu 2021 r. urząd marszałkowski poinformował, że KE powróciła do negocjacji z Łódzkiem w sprawie funduszy unijnych.

Źródło: Marcin Darda, Dziennik Łódzki

Komentarze są zamknięte