Dopłata za złe zachowanie dziecka

Zastępca Naczelnego

Fot. za Wikipedia.pl

Wiadomo, że dzieci potrafią być nieznośne skutecznie uprzykrzając życie nie tylko swoim rodzicom, ale także postronnym osobom. Ich swawolne zachowanie może wyprowadzić z równowagi niejedną osobę.

Do takiego stanu doprowadził personel pięciogwiazdkowego hotelu Green Mountain w Karpaczu syn przebywającej tam wrocławianki. Na zakończenie pobytu otrzymała ona więc dodatkowy rachunek, na którym można przeczytać, że jest to „hotelowa dopłata za bachora” w wysokości 165 złotych.

Klientka zamieściła zdjęcie paragonu na swoim profilu na Facebooku, a całą sprawę nagłośnił Onet.

Dyrekcja hotelu bardzo szybko przeprosiła pisząc w komentarzu do tego wpisu:

Pani Agnieszko, najmocniej przepraszamy za zaistniałą sytuację. Wydruk to wynik niefrasobliwego i nietaktownego komentarza jednego z naszych pracowników i wypadek poniżej wszelkiej krytyki, który absolutnie nie powinien mieć miejsca. Jesteśmy kompleksem nastawionym na rodzinne pobyty, a dzieci to nasi goście VIP, dlatego zależy nam, by czuły się u nas jak najlepiej. Wobec pracownika, który odpowiada za całą sytuację, zostaną wyciągnięte konsekwencje”.

Klientka odpisała:

Przyjmuję przeprosiny. Dziękuję za reakcję i proszę o szacunek wobec drugiego człowieka”.

A mnie ciekawi, co usłyszał od matki syn, który doprowadził do rozpaczy personel ekskluzywnego hotelu.

 

Jerzy Bukowski*

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte