Kieleccy radni jednogłośnie podjęli uchwałę o pozbawieniu honorowego obywatelstwa ich miasta 29 żołnierzy Armii Czerwonej – poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Wynik głosowania przyjęto brawami.
Projekt uchwały przygotowali radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Projektu Świętokrzyskie-Bezpartyjny i Niezależny. Wcześniej wniosek w tej sprawie do przewodniczącego rady złożyli działacze Stowarzyszenia Kieleccy Patrioci.
Uchwała o pozbawieniu Honorowego Obywatelstwa Miasta Kielce żołnierzy Armii Czerwonej będzie przywróceniem właściwych proporcji, również moralnych, i oddaniem hołdu tym wszystkim Polakom, którzy ginęli, walcząc z Armią Czerwoną w obronie naszej Ojczyzny w roku 1920, w <Akcji Polskiej> 1937-1938, we wrześniu 1939 r., gdzie jak w Grodnie czerwonoarmiejcy rozjeżdżali czołgami obrońców Grodna, zostali zamordowani w dołach śmierci w Katyniu w 1940 r., podstępnie aresztowani od 1944 r., zostali zamordowani lub zmarli w łagrach sowieckich, ginęli w walce, walcząc o wolną Polskę w Powstaniu Antykomunistycznym w l. 1944-1956. Ta decyzja będzie potwierdzeniem, że jesteśmy ludźmi wolnymi i zachowujemy się jak ludzie wolni. W tym roku przypada 30. rocznica transformacji ustrojowej w Polsce. Przypieczętowaniem i zarazem symbolem tego ważnego w najnowszych dziejach naszej Ojczyzny wydarzenia stały się częściowo wolne wybory parlamentarne z 4 czerwca 1989 r. Wspomnienie tego przełomowego momentu skłania do refleksji nad trudną i skomplikowaną historią Polski oraz stanowi asumpt do weryfikacji i w konsekwencji unieważnienia decyzji, które zostały podjęte w warunkach niepełnej suwerenności naszego Państwa, a co za tym idzie naszej Małej Ojczyzny”
– napisano w cytowanym przez PAP uzasadnieniu uchwały.
Przytoczono w nim także fragmenty pisma skierowanego przez Instytut Pamięci Narodowej do przewodniczącego Rady Miasta Kielc Kamila Suchańskiego w lipcu 2018 roku:
Honorowe obywatelstwo jest szczególnym tytułem nadawanym osobie o wielkich zasługach dla miasta, regionu lub kraju, za działania mające na celu promowanie miasta, regionu, czy też osobie mającej ogromny autorytet moralny, która wywarła pozytywny i trwały ślad w historii danej społeczności. Bez wątpienia, w świetle przytoczonych faktów trudno uznać, że żołnierze Armii Czerwonej/Sowieckiej wypełniają kryteria honorowego obywatela.”
Przewodniczący Suchański z Projektu Świętokrzyskie-Bezpartyjny i Niezależny podkreślił w rozmowie z PAP, że nadanie tytułu honorowego obywatela musi być dobrze umotywowane.
– Te umotywowania, które dotyczyły tych żołnierzy, odbiegały od tych, które mają takie zacne śp. osoby, jak Jan Paweł II czy Józef Piłsudski. Niemniej nie wykluczam, że może któryś z tych oficerów zasłużył się czymś specjalnym dla Kielc. Póki co nie mamy takich informacji – stwierdził.
Według listy honorowych obywateli prowadzonej przez kielecki magistrat tytuł taki miało 31 żołnierzy Armii Czerwonej. Jak tłumaczył Suchański, odnośnie do dwóch osób nie znaleziono w ratuszu uchwał w tej sprawie, dlatego tych postaci nie ujęto w czwartkowym głosowaniu. Wyraził nadzieję, że prezydent Kielc wykreśli te dwa ostatnie nazwiska z listy”
– czytamy w depeszy PAP.
– Armia Radziecka nigdy nie była naszym wyzwolicielem, raczej kolejnym okupantem po hitlerowskich Niemcach. Pewnym nietaktem, wobec naszych mieszkańców, wobec nas wszystkich było to, że największą liczbę honorowych obywateli w Kielcach stanowili żołnierze tej armii – powiedział PAP szef klubu radnych PiS, wiceprzewodniczący RMK Jarosław Karyś.
Cezary Głuszek ze Stowarzyszenia Kieleccy Patrioci przypomniał, że zabiegało ono od kilku lat o odebranie honorowego obywatelstwa miasta czerwonoarmistom.
Honorowy obywatel to jest wzór dla mieszkańców miasta, dla młodych obywateli. Nie wyobrażam sobie, aby takim wzorem byli właśnie sowieccy najeźdźcy. Ta decyzja kieruje w odpowiednią stronę wychowanie młodego pokolenia, któremu pokazuje się, kto jest prawdziwym wzorem”
– wyjaśnił w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju