W polityce możliwe są nawet najbardziej egzotyczne sojusze, które stają w poprzek dotychczasowym i uznawanym za niemożliwe do przekroczenia podziałom. Oto najnowszy przykład.
Janusz Korwin-Mikke powiedział „Super Expressowi”, że zakładany pod kuratelą dyrektora Radia Maryja, ojca Tadeusza Rydzyka, skrajnie prawicowy Ruch Prawdziwa Europa może być dla niego sojusznikiem w walce z Unią Europejską oraz liczącą się konkurencją dla Prawa i Sprawiedliwości.
„Będzie odbierał głosy głównie PiS-owi, bo część wyborców antyunijnych wie, że PiS antyunijne nie jest. To może nam napędzić trochę głosów, cholera wie. Nasza klientela to młodzi ludzie, którzy z Rydzykiem mają niewiele wspólnego. Wzmocni się antyunijny przekaz. Ja jestem zwolennikiem ruchów w obronie Europy. Obrony przed su…nami z Unii Europejskiej!”
– wyjaśnił ekscentryczny polityk na łamach „SE”.
Tabloid domniemuje, że być może partia Wolność Korwina, narodowcy i Ruch Prawdziwa Europa Rydzyka utworzą wspólną listę w wyborach do europarlamentu. Współpracownik o. Rydzyka, europoseł Mirosław Piotrowski, miał się już w tej sprawie spotkać z szefem Ruchu Narodowego Robertem Winnickim.
Czyżby szykowała się poważna przebudowa prawej strony polskiej sceny politycznej, która osłabi Zjednoczoną Prawicę?
Zastępca Redaktora Naczelnego NGO
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju