We Francji skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN), dawny Front Narodowy Marine Le Pen, uzyskało 31,3 proc. głosów w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego - podało w poniedziałek MSW w Paryżu po przeliczeniu 100 proc. głosów. Za plecami Zjednoczenia Narodowego znalazła się partia prezydenta Emmanuela Macron Odrodzenie z poparciem na poziomie 15 proc. Socjaliści zajęli trzecie miejsce z wynikiem 14 proc. W odpowiedzi na te wyniki prezydent Francji poinformował, że rozwiązuje parlament i zwołuje nowe wybory na 30 czerwca z dogrywką 7 lipca. Jak uzasadnił, wyniki były dla jego ugrupowania katastrofalne i nie zamierza tego ukrywać.
W Austrii wybory do PE wygrała prawica z FPÖ
Wybory do Parlamentu Europejskiego w Austrii wygrała prawicowa Austriacka Partia Wolności (Freiheitliche Partei Österreichs, FPÖ). W związku z tym media rozpisują się o… „upadku austriackiej prawicy”. Wyborczy sukces oznacza, że FPÖ otrzyma znaczną subwencję.
Wieczór wyborczy w Austrii był pełen niespodzianek – komentują miejscowe media niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego, które - jak piszą - przyniosły upadek austriackiej prawicy.
Czytaj więcej...Kosiniak-Kamysz ledwo powstrzymywał łzy. Klęska Trzeciej Drogi w wyborach do PE
- Od samego początku mówiliśmy że te wybory europejskie będą dla nas najtrudniejsze. I to się potwierdza - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz. Na twarzy szefa MON było widać wyraźne emocje. Dziennikarze natychmiast zauważyli nastrój szefa MON. "Dawno nie widziałem Władysława Kosiniaka-Kamysza tak przybitego. Szymon Hołownia zaklina rzeczywistość. Gigantyczna porażka Trzeciej Drogi" - skomentował Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczpospolitej".