"UEFA pełnymi garściami brała środki z Gazpromu. "NIGDY WIĘCEJ" nie reagowało" - tak skomentowała na Twitterze problemy sędziego Szymona Marciniaka Monika Socha-Czyż, zastępca przewodniczącego Komisji Sportu, Turystyki i Rekreacji Sejmiku Województwa Śląskiego V kadencji, a dziś sekretarz generalny Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. "Reaguje dzisiaj, gdy polski obywatel - Szymon Marciniak - korzystając ze swoich praw obywatelskich wystąpił publicznie na spotkaniu z prawicowym politykiem i opowiadał o piłce nożnej" - podsumowała w swoim wpisie Monika Socha-Czyż. Wygląda na to, że Szymon Marciniak nie poprowadzi finału Ligi Mistrzów. Z naszych informacji wynika, że polski arbiter zostanie odsunięty od prowadzenia najważniejszego spotkania tej edycji LM. Oficjalna decyzja ma zostać ogłoszona w ciągu kilku godzin. - podaje Przegląd Sportowy.
Czytaj więcej...Marian Piłka: Unijna praworządność
Na straży praworządności stoi prawo, które zakreśla zakres wolności każdego podmiotu i każdej wspólnoty. Gdy są one naruszone, a tym bardziej gdy są gwałcone, wówczas wkracza prawo karne, które poprzez system kar, dyscyplinuje i przywraca funkcjonowanie zasad konstytuujących daną wspólnotę. Prawo ze swej natury musi nie tylko regulować życie publiczne, ale żeby było skuteczne musi także karać tych, którzy je naruszają. Rzeczywistość ludzka nie zna wspólnot, które mogą istnieć bez systemu prawa karnego. Wynika to ze realistycznej oceny ludzkiej natury, skażonej grzechem i skłonnej do czynienia zła. Wspólnoty bez kar pojawiają się tylko w utopiach, ale nawet utopie, wcielane w życie , wcześniej czy później odwołują się do systemu kar, często znacznie brutalniejszych niż w systemach , które chciały udoskonalić.
Czytaj więcej...Emmanuel Macron: „Odwołajmy areszt Putina”
Prezydent Francji podzielił się refleksją na temat nakazu aresztowania, wydanego wobec prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Powiedział, że być może zasadne będzie wycofanie się z tego zamiaru. Powód jest prozaiczny. Pokój dla Ukrainy wymagać będzie negocjacji, a jedynym uprawnionym do nich może być dyktator z Kremla. - pisze Barbara Kwiatkowska na łamach portalu WP.pl.