Greta Thunberg została zatrzymana wraz z innymi aktywistami podczas protestów w niemieckim Lützerath – podała agencja Reutera. W sieci opublikowano nagranie. We wtorek w okolicy tej miejscowości w Nadrenii Północnej-Westfalii odbyła się demonstracja zorganizowana przez aktywistów klimatycznych. Protestowano przeciwko decyzji największego niemieckiego producenta energii elektrycznej RWE. Koncern chce wyburzyć wioskę i wznowić wydobycie węgla. Wśród zgromadzonych osób była szwedzka działaczka Greta Thunberg. Pojawiły się nagrania, na których widać, że 20-latka została zatrzymana przez policję i wyniesiona z protestu. – Interesujące, że najbardziej znana szwedzka wagarowiczka protestuje przeciwko wznowieniu wydobycia węgla, a nie protestuje w Rosji. Putin wywołując wojnę na Ukrainie wpłynął na podjęcie decyzji w wielu krajkach o wznowieniu pozyskiwania i używania węgla jako najtańszego źródła ciepła. Protest w Lützerath jest ewidentnie w interesie Federacji Rosyjskiej. Czas zapytać, z czego żyje Thunberg? Kto sponsoruje takie polityczne hucpy? – mówi nam sekretarz generalny Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, Monika Socha-Czyż.
Greta #Thunberg nahe #Luetzerath: Festnahme an der Abbruchkante. Ihre Personalien nimmt die Polizei, anders als bei den übrigen 100 Akivisten, nicht auf: „Wir wissen ja, wer sie ist.“ Ob sie diese Erfahrung schon anderswo gemacht habe? Sie schweigt mit einem Lächeln im Mundwinkel pic.twitter.com/nmDA9O2H1U
— Christian Wernicke (@ChrisCWE) January 17, 2023
Nie ma powodu, aby ich przetrzymywać przez kilka dni. Może to zająć kilka godzin albo zostaną natychmiast zwolnieni”
– powiedział cytowany przez agencję Reutera rzecznik regionalnej policji w Akwizgranie.
RWE zawarło umowę z niemieckim rządem, w ramach której energetyczny gigant otrzymał zgodę na wyburzenie wioski Lützerath. Koncern zobowiązał się do szybszego odejścia od węgla i uratowania pięciu innych wiosek, które pierwotnie miały zostać zniszczone. Aktywiści twierdzą, że Niemcy nie powinny już wydobywać węgla brunatnego i zamiast tego powinny skupić się na rozwijaniu energii odnawialnej.
Piotr Galicki