ZChR proponuje Zjednoczonej Prawicy współpracę po wyborach w 2023, a Kukiz stawia ultimatum

Zastępca Naczelnego

Paweł Kukiz/YouTube.com

Od października przestaję głosować wspólnie z PiS. Do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju – poinformował Paweł Kukiz. – Postawa Pawła Kukiza nie tylko jest wyraźnie niekonstruktywna, ale zagraża destabilizacją sytuacji politycznej w Polsce w czasie, gdy wyraźnie wzrasta zagrożenie ze strony Rosji grożącej użyciem taktycznej broni nuklearnej. Destabilizowanie dzisiaj większości parlamentarnej jest nieodpowiedzialne, szczególnie, że instytucja tzw. sędziów pokoju po prostu niczego w sądownictwie nie zmienia. Dlatego proponujemy liderowi Kukiz’15 łyk zimnej wody zanim piątkowa noc go przejmie. Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin proponuje wprowadzenie w oparciu o art. 182 Konstytucji RP tzw. ław przysięgłych, które istniały w II RP i funkcjonują dzisiaj w krajach anglosaskich. Mówimy też uczciwie, że jeśli nasi koledzy z PiS i Solidarnej Polski zagwarantują nam m.in. zmianę Konstytucji RP i wpisanie do niej ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci, nowe zasady funkcjonowania mediów publicznych, zmianę polityki dyplomatycznej oraz wprowadzenie ław przysięgłych, to po wyborach w roku 2023 możemy rozmawiać o uczestnictwie w koalicji – mówi nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

ZChR zajmie w nowym parlamencie miejsce Konfederacji?

Rzecznik prasowy ZChR Paweł Czyż, wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski/NGO

Już dzisiaj przygotowujemy się do wyborów parlamentarnych w roku 2023. Prowadzimy zupełnie niezależną działalność na terenie całego kraju. Ewidentnie celowo nie jesteśmy ujmowani w sondażach, w tym kontrolowanym przez instytucje państwowe CBOS, dlatego, bo stanowimy zagrożenie dla pozycji Polski 2050 oraz Konfederacji Wolność i Niepodległość Janusza Korwin-Mikkego oraz Grzegorza Brauna. Niemniej w środowisku widzów i słuchaczy TV Trwam oraz Radio Maryja posiadamy wysokie poparcie, a nasz lider dr Bogusław Rogalski rozpoznawalność. Oceniamy, że w wyborach bez problemu osiągniemy próg 5% poparcia. De facto zastąpimy w nowym Sejmie RP i Kukiz’15, i Konfederację jako przewidywalne, spokojne środowisko, dla którego działalności bazą jest społeczna nauka Kościoła katolickiego. Nasz dobry wynik wyborczy oraz ewentualne wsparcie dla rządów prawicy może dać 231 głosów poselskich, które są potrzebne, aby postawić tamę dla Donalda Tuska jako premiera po kolejnych wyborach. Mamy też pozytywne wrażenia z dotychczasowego współdziałania z Solidarną Polską, co najpewniej może być ułatwieniem w powyborczych rozmowach w roku 2023″

– mówi nam Paweł Czyż z ZChR.

Ławy przysięgłych zamiast realizacji pomysłu Kukiza?

Już w 2021 roku w rozmowie z redaktorem naczelnym portalu Prawy.pl ks. Ryszardem Halwą, projekt wprowadzenia tzw. ław przysięgłych omówił prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski. Okazuje się, że jest to jeden z ważniejszych projektów, które ZChR będzie realizowało po wyborach parlamentarnych w roku 2023.

 

ZOBACZ WYPOWIEDŹ PREZESA ZChR

na temat tzw. ław przysięgłych

Ultimatum Kukiza

W czwartek rano, na antenie Radia ZET, lider Kukiz’15, niezależnie od planów ugrupowań wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy, ponieważ dotychczas nie uchwalono instytucji sędziów pokoju, ugrupowanie to zawiesza współpracę z PiS-em.

Była odpowiedź wprost, że dziś kończy się posiedzenie wrześniowe, nie ma uchwalonych sędziów pokoju, więc kończą się wspólne głosowania z PiS-em”

– odpowiedział lider Kukiz’15.

– Od października przestaję głosować wspólnie z PiS. Do momentu uchwalenia ustawy o sędziach pokoju – dodał polityk. – Dotyczy to też ewentualnego wotum nieufności? – dopytywał dziennikarz. – Absolutnie wszystkiego – zapewnił w odpowiedzi Kukiz.

Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte