Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Watykan/YouTube.com
W niedzielę obok placu św. Piotra w Watykanie rozległy się strzały. 39-letni kierowca samochodu nie zatrzymał się przy punkcie kontrolnym, a następnie staranował barierki przy ulicy Pawła VI w czasie, gdy wierni gromadzili się do modlitwy. Karabinierzy po krótkim pościgu musieli użyć broni.
Do zdarzenia doszło na ulicy Pawła VI, nieopodal słynnego placu św. Piotra w Watykanie. Na modlitwę Anioł Pański gromadzili się wówczas wierni i pielgrzymi. W pewnym momencie kierowca nadjeżdżającego do bramek samochodu nie zatrzymał się do obowiązkowej kontroli i, taranując bariery ustawione na jezdni, próbował wjechać w głąb placu. Jak podają włoskie media, ogłoszono alarm terrorystyczny, a wejścia do Watykanu były tymczasowo zamknięte.
Po krótkiej pogoni, karabinierzy – włoska żandarmeria strzałami z broni palnej przedziurawili opony w aucie. Sprawca zdarzenia został aresztowany. Na razie nie poinformowano, jakie były motywacje mężczyzny.
Źródło: Litwa 24 na podst. Interia.pl
