Kompromitacja Lecha Wałęsy: Jak nasi pradziadowie wymyślili rower i trochę technologii, to zrobili państwa

Zastępca Naczelnego

Lech Wałęsa/Twitter

Lech Wałęsa udostępnił na swoim profilu na Facebooku swój najnowszy wywiad. Jak wynika z opisu nagrania, jest to rozmowa „dla Rosjan”. Wałęsa przedstawił swoją teorię dot. rozwoju cywilizacji. Zwrócił uwagę na wyjątkowe znaczenie wynalazku… roweru. Bicykl oraz „trochę technologii” miały doprowadzić do powstania państw – informuje portal wPolityce.pl. – Jak nasi pradziadowie wymyślili rower i trochę technologii, to z różnych osad i wiosek zrobili państwa, kraje i to do końca XX wieku wytrzymało. Ale my w międzyczasie wymyśliliśmy dużo – samoloty, internety, komputery. I ta technologia mówi: nie, musicie większe struktury zrobić. Usunąć granice i podziały, bo to hamuje rozwój – mówił Wałęsa.

Bicykl to połowa XIX wieku – po patencie Jamesa Starleya i Williama Huntera w 1869, którzy opatentowali koło z drutowymi szprychami, pracującymi na rozciąganie. W latach 1884-85 John Kemp Starley opracował pierwowzór roweru współczesnego. Lech Wałęsa chyba nadal ma mgłę covidową, skoro uważa, że państwa jako takie powstały w XIX wieku. Strach się bać, że gdyby nasi pradziadowie nie wymyślili muru, to Lech Wałęsa nie miałby przez co skakać”

– ironizuje Paweł Czyż, rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Wałęsa poruszył też temat egipskich piramid i zniszczenia cywilizacji.

Jestem rewolucjonistą-praktykiem. Póki co możliwe jest jedno i drugie. Do dziś zastanawiamy się, kto piramidy egipskie zbudował i wiele innych technologii. I nie wiemy. Była większa technologia jak my dzisiaj mamy. I ktoś to zniszczył. I jako praktyk zastanawiam się, czy dzisiaj też zniszczymy naszą cywilizację, czy będziemy mądrzejsi od tamtych, którzy zniszczyli większą cywilizację”

– powiedział.

Były prezydent ostrzegał też przed zwycięstwem „demagogów i populistów”, którzy mogą „uruchomić płyty tektoniczne”.

Jeżeli zwyciężą demagodzy i populiści, to uruchomią te płyty tektoniczne i okaże się, że ziemia się przewinie, nas wszystkich wodą zaleje, a powstaną nowe tereny. Tak jak było z tamtymi. Tak było już trzy razy na ziemi. I zastanawiam się, czy tak czwarty raz będzie, czy tym razem się wybronimy”

– stwierdził.


Piotr Galicki

Komentarze są zamknięte