Z badania przeprowadzonego przez agencję badawczą United Surveys w ramach Europejskiego Projektu Badawczego wynika, że zachorowania na koronawirusa obawia się 35,3 procenta Polaków, 67 proc. Włochów i 40,8 proc. Niemców – poinformowała „Rzeczpospolita”.
We Włoszech z dnia na dzień wzrasta liczba nowych przypadków zakażenia oraz zgonów. Bez obaw jest tylko 30 proc. ich przepytanych mieszkańców, pod koniec lutego było takich aż 69 proc. W Niemczech obaw przed zachorowaniem nie ma 49 proc. badanych, a w Polsce 48,3 proc.
Lęk związany z sytuacją w naszym kraju deklaruje mniej niż co piąty (19 proc.) badany. Ponad połowa (52 proc.) Polaków deklaruje spokój, a trzech na dziesięciu jest poruszonych. Polacy dobrze oceniają działania rządu w walce z epidemią i pozytywnych ocen przybywa”
– czytamy w gazecie.
Podobną opinię o swoim rządzie mają Niemcy: blisko 41 proc. jest zdania, że kroki, jakie podjął rząd, by powstrzymać epidemię są wystarczające, odmiennego zdania jest 38,5 proc. badanych, aż 13 proc. uważa, że działania podjęte przez władze są nawet zbyt daleko idące.
Najgorsze nastroje są we Włoszech, gdzie narasta panika. Aż 90 proc. Włochów niepokoi rozprzestrzenianie się epidemii w ich kraju. Spokój zachowuje 10 proc., ale pod koniec lutego odsetek ten wynosił 52 proc. Włosi uważają wprawdzie, że władze podjęły wszystkie niezbędne kroki, by powstrzymać epidemię, ale uważają jednocześnie, że należało zrobić więcej – takie zdanie ma 49 proc. badanych. Co czwarty Włoch uważa, że zrobiono już wszystko, co było można, ale 17 proc. respondentów uważa, że władze mogły zrobić więcej”
– konkluduje „Rzeczpospolita”.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju