Król bufonów

Zastępca Naczelnego2

Fot. za YT

Do polityki zawsze garnęło się mnóstwo ludzi przepełnionych nadmierną i niczym nie uzasadnioną miłością własną, która wzrasta, jeżeli powierza się im ważne funkcje.

Wśród obecnie funkcjonujących w naszym życiu publicznym egocentryków i bufonów palma pierwszeństwa niewątpliwie należy się marszałkowi Senatu profesorowi Tomaszowi Grodzkiemu. Bije on wszelkie rekordy samouwielbienia, wkrótce może doścignąć w tej materii Lecha Wałęsę, który do tej pory był w niej bezkonkurencyjny.

Trzeciej osoby w państwie – tak zazwyczaj się przedstawia – mają już dość nawet prominentni członkowie Platformy Obywatelskiej, której zawdzięcza wszak swoją karierę polityczną. Ostatnio kąśliwie wypowiedziała się o nim niewydarzona kandydatka tej partii na urząd Prezydenta RP Małgorzata Kidawa-Błońska.

Grodzki nie rozumie tej krytyki, ponieważ jest szczerze zakochany w sobie z wzajemnością. Uważa, że nie obowiązują go żadne procedury (np. związane z zagrożeniem koronawirusem), a wszystko co robi jest konieczne dla ratowania Polski przed rujnującą ją Zjednoczoną Prawicą.

Pycha kroczy przed upadkiem, więc to, co prawdopodobnie spotka marszałka Senatu w niedalekiej przyszłości będzie dla niego niezwykle bolesne.

 

Jerzy Bukowski*

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

  1. Lewak
    | ID: 0a621317 | #1

    Do szczypiącej dupy Karczewskiego jeszcze mu sporo brakuje

  2. gajowy
    | ID: adeded64 | #2

    To nie to co Pan Karczewski-prawdziwy ideowiec, ale nie za darmo. A pan Jerzy Bukowski to zaprawdę niezależny publicysta-tyle, że na usługach PiSu. Pewnie też ideowo … za drobną opłatą .

Komentarze są zamknięte