W sobotniej (1 lutego 2020) „Rzeczpospolitej” Michał Szułdrzyński opublikował dialog w najlepszym stylu „§22”. „- PiS jest jedyną partią, która może zatrzymać ofensywę ateistycznej lewicy. – Dlatego musi spełnić swoją obietnicę i zaostrzyć przepisy antyaborcyjne. – Ale jeśli to zrobi, straci władzę! – Po co w takim razie ma rządzić? – Żeby zatrzymać ofensywę lewicy. – Ale jak może zatrzymać tę ofensywę, skoro nie może nawet zmienić ustawy aborcyjnej? – Czy jest jakaś inna partia, która wciela w życie chrześcijańskie wartości?”.
Coś dokładnie, jak próba spotkania się z Majorem Majorem Majorem w książce Hellera.
Jan Paweł II był zwolennikiem wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, abyśmy podjęli tam działania na rzecz odbudowy chrześcijańskiego fundamentu kontynentu. Niestety, realizowane obecnie na przemian dwie strategie, kompletnie chyba temu nie służą. Co ciekawe, zdarza się, iż te dwie strategie stosuje wręcz ten sam polityk w krótkich odstępach czasu.
Jedna to właśnie wymiganie się od realizowania najważniejszych postulatów moralnych z uzasadnieniem, iż ich głoszenie służy zwycięstwu lewicy. Właśnie na takiej zasadzie europejska chadecja przez kilka dekad zrealizowała wszystkie postulaty w rodzaju prawnej akceptacji dla aborcji czy homozwiązków.
Druga strategia to kompulsywne, niebywale emocjonalne zaangażowanie w jakiś temat (niekiedy wymyślony na potrzeby propagandy i przypodobania się z kolei wyborcom radykalne po tzw. prawej stronie). Tylko, że bardzo krótkotrwałe i nie związane z żadnymi realnymi działaniami.
Trudno uciec od podejrzeń, iż chodzi w tym tylko o to, by doprowadzić do propagandowego puszczania pary gwizdek. Rozładowanie, zdezaktywowanie społecznego potencjału, który mógłby zamienić się na coś prawdziwego.
Chyba nie to miał na myśli Jan Paweł II. Może setna rocznica jego urodzin jest dobrą okazja, by to przemyśleć? Problem polega jednak na tym, iż te dwie strategie realizują znakomicie politykierskie interesy aktorów wewnętrznych, a zdaje się i zewnętrznych …
Ryszard Skotniczny *
* Lider Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin na Podkarpaciu