Nazbyt łatwowierny redaktor z „GW”

Zastępca Naczelnego

Fot. Jarosław Kurski TT

W sieci internetowej nigdy nie wiadomo kto jest naprawdę sobą, a kto się tylko podszywa pod znane postacie. Łatwo można się więc dać nabrać, a w konsekwencji wystawić na pośmiewisko.

Taka historia przydarzyła się zastępcy redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosławowi Kurskiemu, który wziął za dobrą monetę poniższy wpis na rzekomym twitterowym profilu Donalda Tuska:

Jarku gratulacje!! Robisz doskonałą robotę. Obiektywizm Gazety Wyborczej wielu poraża. Ale tak się dzieje gdy komuś obce są lub nie potrafi zrozumieć tolerancyjnych wartości europejskich i liberalnej demokracji dzięki której Polska i Gazeta Wyborcza tak dobrze sobie radzą”.

Zachwycony Kurski natychmiast odpowiedział (pisownia oryginalna):

Dziękuję Donaldzie za słowa, których adresatem jest cały znakomity zespół @gazeta_wyborcza Dziś w PL obrona liberalnej demokracji, wolności słowa i praw człowieka wymaga charakteru. Ani Tobie, ani nam go nie brakuje, o czym na codzień świadczą złe emocje tzw. drugiej strony”.

Wkrótce potem polski internet trząsł się ze śmiechu, ponieważ twitterowe konto @DonaldT75296330 jest fałszywe, o czym od dawna wiadomo. Przewodniczący Rady Europejskiej od dawna prowadzi dwa inne, które są zweryfikowane i posiadają potwierdzające autentyczność znaczniki: @donaldtusk oraz @eucopresident.

Tak to bywa, kiedy jest się zbyt łasym na pochwały, a w dodatku mało ostrożnym w korzystaniu z nowych technologii.

Redaktorowi z „GW” wypada zadedykować początek popularnej niegdyś piosenki kabaretowej: „Oj, naiwny, naiwny, jak dziecko we mgle”.

 

Zastępca Redaktora Naczelnego NGO

Jerzy Bukowski*

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte