Wczoraj do jednostki Policji w Sosnowcu został ustnie wezwany Piotr Galicki z sosnowieckiego oddziału NGO. Bynajmniej … sprawa nie dotyczyła złamania prawa przez kolegę redaktora, ale wprost wykonywanych przez niego obowiązków dziennikarskich. 13 i 18 października odbyły się wiece wyborcze, który zostały zorganizowane przez ówczesnego kandydata na prezydenta Katowic Adama Słomkę. Jedno z wydarzeń, w imieniu Niezależnej Gazety Obywatelskiej, obsługiwał właśnie redaktor Galicki.
Zebrani sympatycy i członkowie Konfederacji Polski Niepodległej – NIEZŁOMNI czynnie zaprotestowali 18 października przeciwko obecności w przestrzeni publicznej obelisku komunistycznego generała i wojewody katowickiego Jerzego Ziętka. Adam Słomka od lat wprost i publicznie nazywa tego komunistycznego polityka „komunistycznym zbrodniarzem”.
Zatem, 18 października w parku Powstańców Śląskich – niedaleko katowickiego ronda – w czasie wiecu wyborczego doszło według Adama Słomki do „społecznej akcji dekomunizacyjnej”. Interweniowali funkcjonariusze Policji, którzy m.in. poturbowali (przewrócili) wyżej wspomnianego lidera KPN-NIEZŁOMNI oraz spisali (sic!) wykonującego swoje obowiązki dziennikarskie naszego kolegę redakcyjnego Piotra Galickiego, który wylegitymował się stosowną, ważną legitymacją dziennikarską. Jak wspomniałem na początku, redaktor Galicki został wezwany do stawiennictwa wczoraj w jednostce Policji w Sosnowcu.
Zdjęcia za @Slomka_KPN/Twitter
Redakcja Niezależnej Gazety Obywatelskiej zdecydowanie protestuje przeciwko wywieraniu presji przez Policję na pracę dziennikarzy i zadaje publiczne pytanie: czy dziennikarze TVP S.A. i Polskiego Radia – obsługujący liczne wydarzenia, wiece i marsze – są również wzywani do jednostek tej mundurowej służby? Co jest celem takiego nękania stosowanego pod adresem NGO? Liczymy na publiczne wyjaśnienia ze strony Komendy Głównej Policji i MSWiA oraz na reakcję Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w opisanej sprawie.
Paweł Czyż
REDAKTOR NACZELNY NGO
biedny Adaś, zawse go dzidziusia pobiją
dodajcie jeszcze, że tłumnie, w 15 osób przybyli. Swoją drogą na 3,5 milionowy Śląsk znaleźć 15 idiotów to jest wynik.