Dokładnie 299 cudzoziemców zgłosiło prowadzenie działalności gospodarczej w opolskim oddziale ZUS na początku tego roku. Liczbę pracujących i ubezpieczonych obcokrajowców w regionie ZUS w Opolu oszacował na 11 600 osób. W jednym i drugim przypadku absolutną większość stanowią osoby z paszportem ukraińskim. W województwie opolskim z każdym miesiącem przybywa zagranicznych pracowników. Lokalni pracodawcy zgłosili w placówkach ZUS już ponad 11 600 osób z kilkudziesięciu krajów świata. Dominują oczywiście obywatele Ukrainy, których jest prawie 10 100. Opolski rynek pracy jest ciągle chłonny, a pokazują to dane sprzed 12 miesięcy.
– Na początku 2017 roku obywateli Ukrainy zgłoszonych do ubezpieczeń emerytalnego i rentowego było u nas 5 800. Niedawno, czyli dokładnie po roku przekroczyliśmy liczbę dziesięciu tysięcy. Ponadto 106 osób z Ukrainy zdecydowało się w naszym województwie prowadzić własną firmę. To jedna trzecia wszystkich prywatnych inicjatyw, które podjęli cudzoziemcy w regionie – informuje Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik ZUS w Opolu.
Ukraińcy stanowią największą grupę pracujących cudzoziemców nie tylko w województwie opolskim. To zresztą sprawa naturalna, bo Ukraina leży blisko, a przepisy o zatrudnianiu obywateli innych państw – w tym naszego najludniejszego wschodniego sąsiada – były ostatnio kilkukrotnie upraszczane. W całym kraju oddziały ZUS przyjęły od pracodawców już ponad 440 tys. deklaracji o zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych osób z innym paszportem niż polski. Z tego aż 316 tys. to osoby, które przyjechały z Ukrainy albo dysponują paszportem tego państwa. Rok temu, ogólna liczba cudzoziemców w ZUS nie przekraczała 294 tys., a Ukraińców było nieco ponad 194 tysiące.
– Przedsiębiorca, który decyduje się zatrudnić pracownika z Ukrainy lub innego kraju odprowadza za niego takie same składki do ZUS jak za obywatela polskiego. Wpłacone środki trafiają przecież do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, z którego wypłacane są emerytury i renty, a to często jedyne źródło dochodów dla kilku milionów polskich seniorów. Legalne zatrudnienie obywatela innego kraju, a co za tym idzie odprowadzanie za niego składek dobrze służy polskiemu systemowi emerytalnemu – podkreśla Sebastian Szczurek.
Polaków i cudzoziemców obowiązują te same zasady w opłacaniu składek w przypadku prowadzenia indywidualnego przedsiębiorstwa. Według najnowszych danych ZUS, składki z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej odprowadza w naszym kraju ponad 17 680 obywateli z ponad 140 państw. W czołówce są obywatele Ukrainy – 3 853, dalej Białorusini – 1 203, Wietnamczycy – 951, Niemcy – 939 i Bułgarzy – 893. W Polsce firmę zdecydowały się otworzyć osoby z tak odległych miejsc jak Gwatemala, Togo, Madagaskar, Nowa Zelandia, Kambodża czy Urugwaj.
Nie mniej egzotycznie jest w naszym regionie gdzie oprócz obywateli Ukrainy, Niemiec, Bułgarii czy Turcji, sił w prowadzeniu swojego biznesu próbują przybysze z Afganistanu, Maroka, Libii oraz Tajwanu. Najwięcej zgłoszeń obywateli innych państw odnotowują placówki ZUS w dużych miastach i tam gdzie ciągle jest zapotrzebowanie na pracowników fizycznych głównie z Ukrainy. Przodują Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Kraków i Poznań.
Sebastian Szczurek
Rzecznik Regionalny ZUS
województwa opolskiego