Niezależna Gazeta Obywatelska

Otrzymałem właśnie odpowiedź Zastępcy Ambasadora – Radcy Ministra Republiki Austrii w Warszawie Christiana Autengrubera w sprawie zaniedbanego cmentarza wojskowego żołnierzy Kaiserliche und königliche Armee, który znajduje się w Wysokiem na obecnej Białorusi. Ta wojskowa kwatera jest szczególna albowiem obok zostali pochowani żołnierze Legionów Polskich. Stan tej kwatery jest skandaliczny – podobny do gruzowiska czy śmietniska. Austriacki Czarny Krzyż skatalogował po prawdzie to miejsce pochówku, ale Christian Autengruber poinformował Ambasadę Austrii w Mińsku o moim wystąpieniu – co najpewniej spowoduje, że kwatera zostanie odnowiona i zachowana.

Dziś w Polsce toczy się dyskusja 99% przeciwników z 1% zwolenników monumentów Armii Czerwonej i innych totalitarnych miejsc pamięci.

Całkiem niedawno, bo w dniu 22 czerwca, tj. dniu uchwalenia tzw. „ustawy pomnikowej”, w Mikolinie „uroczyście” – na modłę sowiecką – osłonięto po remoncie pomnik żołnierzy zbrodniczej Armii Czerwonej przy emisji pieśni „Свяще́нная война”́ (transkr. swiaszczennaja wojna). Wśród zebranych w Mikolinie znaleźli się przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego oraz osoby w mundurach Wojska Polskiego, zob. https://www.youtube.com/watch?v=ZluJ1uO8A9A .

Za ten skandal odpowiedzialne jest stowarzyszenie „Kursk” i jego przewodniczący tow. Jerzy Tyc. O podejrzeniu m.in. agenturalnej działalności tej organizacji zawiadomiłem niedawno Prokuratora Generalnego oraz szefów AW i SKW. Sama publiczna emisja w Polsce, w czasie zgromadzenia publicznego, pieśni „Свяще́нная война”́ (transkr. swiaszczennaja wojna) może mieć charakter przestępstwa z art 256 kk w zw. z art. 13 Konstytucji RP. W tym kontekście zatem – czy jeśli na zgromadzeniu publicznym ktoś wyemituje „Preußens Gloria” – to analogicznie (poza obrzydliwością samą w sobie) jest to, czy nie jest … przesłanka odpowiedzialności karnej? Czas na tego tupu ekscesy odpowiednio reagować!

Apologeci Armii Czerwonej w Polsce – tj. zakamuflowane „zielone ludziki” – przekonują, że 600 tys. Iwanów, Aleksych i innych zginęło na naszym terytorium, a zatem komunistyczne monumenty pochwalne powinny pozostać. Takie tłumaczenie trąci śmiesznością, bo na tym samym terytorium zginęło tysiące Hansów, Jürgenów … itd. Ani jednych, ani drugich nikt do Polski nie zapraszał, w tym w sojuszu z 23 sierpnia 1939 roku. To zupełnie wystarczające, że otaczamy opieką groby wojenne wrogów, którzy napadli na nas jako agresorzy. Jednak czym innym są groby wrogich żołnierzy, a czym innym obce nam obeliski i inne miejsca pamięci. W setkach miejsc w Polsce dbamy o mogiły z czasów I wojny światowej albowiem pobór do wojska z lat tej wojny dotknął Polaków równo, a sama Polska odrodziła się również dzięki ich poświeceniu.

W kontekście stanowiska Austrii, o którym pisałem wyżej. Wicepremier Piotr Gliński w odpowiedzi na interpelację nr 13277 posła dr hab. Jozefa Brynkusa poinformował, że „(…) Polskie cmentarze i groby wojenne z lat 1918-1921 na Białorusi znajdują się pod opieką prawną na podstawie umowy z 1995 r. „O ochronie grobów i miejsc pamięci ofiar wojen i represji”. Stroną tej umowy w Republice Białoruś jest tamtejsze Ministerstwo Obrony Narodowej. Korzystając z zapisów tej umowy, w 2017 r. uzyskano zgodę na remont 5 polskich cmentarzy wojennych z wymienionego okresu. Planowane są dalsze remonty tak, aby do 2020 r. wyremontować wszystkie zachowane cmentarze i kwatery wojenne z tego okresu (…)”. Ponadto wskazał liczne miejsca pamięci w innych krajach, o które powinniśmy dbać, zob. http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=0663A043

Zamiast zatem zajmować się monumentami Armii Czerwonej należy je szybko znieść – nawet kosztem zupełnego bezkompromisowego ignorowania protestów Rosji i zadbać o takie miejsca, jak kwatera żołnierska w Wysokiem na obecnej Białorusi. Zbliża się 11.11.2018 roku i wielu polskich bohaterów powinno być upamiętnionych chociaż przez odnowienie ich mogił. Po prostu!

 

Adam Słomka
Przewodniczący KPN-NIEZŁOMNI,
koordynator Europejskiego Centrum Ścigania Zbrodniarzy Komunistycznych i Faszystowskich, poseł na Sejm RP I,II,III kadencji