Co ma wspólnego Mateusz Kijowski z Janem Domkiem?

Autor Obywatelski3

Sytuacja w KOD- zie przypomina mi jako żywo sytuację w gminie Reńska Wieś. sprzed kilku lat. Otóż wójt Jan Domek nakazuje pracować społecznie wszystkim działaczom sportowym w gminie, a sam za swą funkcję zastępcy wójta ds. sportu pobiera sutą pensję z budżetu gminy.
Różnica jest pomiędzy KOD a gminą Reńska Wieś jest jednak zasadnicza. W KOD podobno nie wiedziano o przelewach Mateusza Kijowskiego, natomiast w przydrożnej gminie o kasie zastępcy wójta wiedzą wszyscy, łącznie z wójtem Wojciechowskim, który to akceptuje i wręcz nie wyobraża sobie pracy na stanowisku wójta bez swojego kolegi „od fikołków”. Ale wróćmy do KOD-u.

Okazuje się, że konferencja prasowa może być ciekawa również po jej zakończeniu. Przykładem ostatnia konferencja KOD, zwołana w związku z ujawnionymi przez dziennikarzy, kulisami działalności zarobkowej Mateusza Kijowskiego.

Zarząd KOD oświadczył, że nie miał wiedzy na temat tych praktyk, ale widać nie był wystarczająco jednomyślny, bo po konferencji doszło do ostrej wymiany zdań, między jego członkami. Czujni dziennikarze Superekspresu nagrali i okazało się, że nie jest wykluczony ciąg dalszy „fakturowej afery” pana Kijowskiego. Pani Magdalena Filiks, liderka oddziału szczecińskiego, podkreślając, że wie sporo na temat strony internetowej i jej autorów, zadała kilka niewygodnych pytań a na zakończenie wypowiedziała słowa wieszczące kłopotów KOD-u ciąg dalszy: „Skończyłam z wami rozmawiać. Jak zacznę mówić prawdę, to wam kapcie pospadają!”.

Po tych słowach nastąpił chaos a po nim zaduma nad przyszłością młodego ruchu.

W.S

  1. Krystian
    | ID: ab48909b | #1

    Jest wiele ciekawszych spraw w Gminie Reńska Wieś wartych opisania niż osoba sz.p. Domka .
    np. wydawanie unijnych pieniędzy na bezsensowne inwestycje , tylko w celu osiągnięcia dobrego miejsca w statystykach prowadzonych przez różne instytucje .

  2. Alf
    | ID: 52dcada6 | #2

    Pewnie, ze jest, ale sprawa rozbija się o co innego… o wojenkę klubu piłkarskiego z Większyc z władzami gminy. A redaktor Sobierajski jest serdecznie zaprzyjaźniony z Porawiem i ich poplecznikami z Odry Koźle. Atakuje więc zaciekle władze naszej gminy i wciąż opisuje, jak to piękne jest szkolenie w Koźlu… Szkoli w Kędzierzynie, Panie redaktorze to Chemik,a wy wpychacie pieniądze do swoich kieszeni i wciaż się skarżycie jak to macie mało… Większyce nie mają młodzieży- podpisali umowę z wami,a wy za pieniądze Kędzierzyna szkolicie im zawodników, grają na waszym stadionie- kaska wpada, trzeba się odwdzięczyć. Poziom z którego jest pan znany, czyli poziom barowy.

  3. Krystian
    | ID: 52ca95b7 | #3

    Klub z Większyc nie prowadzi wojenki z gminą ,PORAWIE jest ofiarą procesu germanizacji , który trwa na ziemiach zachodnich od kilkuset lat , no z małą przerwą na komunizm .Klub z Większyc jest jedną z ostatnich organizacji w gminie , której nie kontrolują ludzie bezpośrednio związani z Mniejszością Niemiecką . Wójt jako protegowany MN ma obowiązek zwalczać takie organizacje , blokowanie remontu boiska , zmiana warunków przyznawania dotacji , to nie tylko niszczenie klubu , to niszczenie tych którzy nie chcą szczekać jak owczarki .

Komentarze są zamknięte