Konsekwencje niestosowania się do zaleceń lekarza

Niezależna Gazeta Obywatelska2

Dr NarkiewiczWizyta w gabinecie lekarskim dla większości pacjentów jest przynajmniej nieco stresująca. W czasie wizyty pacjent otrzymuje informacje na temat istoty choroby oraz koniecznych zmian w codziennych przyzwyczajeniach, które należałoby wprowadzić w celu poprawy skuteczności leczenia, spowolnienia rozwoju istniejącej choroby, czy zapobieganiu jej konsekwencjom. W badaniach przeprowadzonych wśród pacjentów rozpoczynających leczenie nowo rozpoznanej choroby jedynie około 60% pacjentów kontynuowało terapię po roku od jej rozpoczęcia, w tym kolejne 30% zakwalifikowane zostało jako realizujące w pełni plan leczenia. O konsekwencjach niestosowania się do zaleceń lekarskich i o tak zwanym „błędnym kole terapeutycznym” opowiadają w załączonym artykule prof. Krzysztof Narkiewicz – Ekspert Kampanii Społecznej „Ciśnienie na Życie” oraz dr Anna Szyndler z Zakładu Nadciśnienia Tętniczego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Więcej informacji na temat Kampanii Społecznej „Ciśnienie na Życie” znajdą Państwo na stronie www.cisnienienazycie.pl.

  1. | ID: ffd57976 | #1

    Nalezy zapobiegać chorobie. A w razie zachorowania, należy się wykazać wyjątkową dyscypliną w trakcie leczenia.Zycze rodakom szlachetnego zdrowia,aby nas nigdy nie opuszczało.Dobrego dnia.

  2. | ID: ab1da77d | #2

    witam na mojej stronie i dziękuję za kotenmarz. Pudelka kiedyś widziałem, ale nie aż na tyle, żeby znaleźć tak wieśniacki artykuł :). @Kaś Podrzuć link do tego forum. Że wiele przede mną to wiem po prostu nie mogę się nadziwić ludzkiej głupocie i odkrywam coraz to nowe jej pokłady.@Sebastian ja też specjalnie nie szukałem. Po prostu usłyszałem o tym portalu wczoraj w pracy i postanowiłem zobaczyć, jak bardzo źle tam jest. Co do Miley Cyrus pani, ktf3rej manager zagospodarował bardzo poważną niszę na rynku wytworf3w muzykopodobnych.@Wszyscy ciekawe swoją drogą, że nawet w tej mikrospołeczności Czytelnikf3w mojego bloga, temat wieśniackiego portalu jest bardziej aktywny niż tematy gospodarcze (przecież chyba ważniejsze).

Komentarze są zamknięte