Różnie podawana jest ilość uczestniczących w opolskiej manifestacji przeciwko sprowadzaniu uchodźców. Zwłaszcza najwięcej obaw wywołują wyznawcy islamu, którzy maja trafić do Polski.Co do liczby uczestników to NTO podaje, że było ponad 500. Portal 24opole, że około 600 osób manifestowało swoje niezadowolenie wobec polityki imigracyjnej kraju. Z kolei lokalna Gazeta Wyborcza twierdzi miedzy 600-700, osób przeszło ulicami Opola niosąc często transparenty i polskimi flagami. Poseł Patryk Jaki twierdzi, że było niecały tysiąc. Trzeba przyznać jak na oddolną inicjatywę to bardzo dużo jak na warunki opolskie. Widać, że tam budzi emocje wśród Polaków, gdyż takie manifestacje przeszły w innych dużych miastach.
Marsz rozpoczął się pod pomnikiem opolskiej Nike, skąd przeszedł ulicą Krakowską, 1 Maja, Reymonta, Ozimską, po czym ulicą Krakowską manifestujący dotarli na opolski rynek. W trakcie przemarszu odtwarzano i śpiewano patriotyczne pieśni, skandowano też m.in. „Zamiast imigranta przyjmij repatrianta”, „Śląsk Opolski zawsze polski” czy „Stop islamizacji Polski”. Na transparentach można było przeczytać takie hasła jak „Orban bohaterem Europy”, „Masowa imigracja =koniec demokracji”, czy „Polsko otwórz oczy”.
– Organizujemy tą akcję po to, by nasze żony, dziewczyny, córki i matki były bezpieczne i wolne. By w Polsce nie wprowadzono szariatu – mówi Marek Miśtal, jeden z organizatorów marszu. – Dziś z Brukseli płynie zaproszenie: „Przyjeżdżajcie, szykujemy dla Was kolejne miliony euro. A jeśli jakieś kraje nie będą chciały Was przyjąć to je przymusimy” – czytam w relacji portalu 24opole.
– Jesteśmy przymuszani do rzeczy, w których nie chcemy brać udziału. Musimy chronić nasze dzieci – mówił Dariusz Urbaś z Kongresu Nowej Prawicy i zarazem kandydat na Sentora z list Kukiz’15 w okręgu obejmującym m.in powiat strzelecki.
Z kolei Patryk Jaki, poseł Solidarnej Polski i kandydat z list PiS porównał sprawę uchodźców do walki o Westerplatte. – Wielu moich rówieśników wyjechało z kraju do Holandii, Anglii bo nie było ich stać w Polsce na własne mieszkanie, nawet na jego wynajem. A co słyszymy – że dla islamistów mieszkania się znajdą! Nasi dziadkowie pracowali kilkadziesiąt lat dla kraju, a dziś mają 1200 złotych emerytury i nie stać ich na leki. A co słyszymy – że dla islamistów 1500 złotych na rękę się znajdzie. Nie ma na to zgody – grzmi Jaki.
Organizatorzy w tym wiele osób niezrzeszonych, Stowarzyszenie Ludzi Aktywnych „Horyzonty”, Młodzież Wszechpolska, Kongres Nowej Prawicy, Biuro Posła Jakiego zaznaczają, że będą organizować kolejne manifestacje. Najbliższa odbędzie się 4 października na rynku w Prudniku.
t
Jeszcze Kędzierzyn-Koźle https://www.facebook.com/events/1659471704298411/