Tyle słyszy się o tym, że w Zawadzkiem całymi dniami wieje nudą, nie ma co robić. Okazuje się, że wystarczy dobry pomysł i trochę zaangażowania by to zmienić. W sobotę 12 września odbył się finałowy turniej piłki nożnej z cyklu „Zagraj z Bankiem Zachodnim WBK”. A zatem ze zwyczajnym weekendowym popołudniem szły w parze emocje, piękne bramki porównywalne nawet do tych z Brazylijskich Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. W finale oraz w czterech poprzedzających turniejach rywalizowało ze sobą sześć zespołów z Zawadzkiego i dwa ze Świbia. Wszyscy grali ambitnie, do ostatniego gwizdka, ale jak zwykle fair. To co w futbolu najatrakcyjniejsze, dobra pogoda oraz piknikowa atmosfera towarzyszyły rozgrywkom do samego końca. Według koordynatora turnieju Bartłomieja Kowalczyka główna idea przedsięwzięcia wzięła „(…) się z tego, aby ludzie nie siedzieli w domu przez wakacje. Jak wiemy w naszej okolicy się nic nie dzieje, a na pewno nie dla sportowców. A to, że akurat sport jest mi bliski, to bardzo chciałbym by coś tu się wydarzyło dla wszystkich, nie tylko dla dzieci (…)”. Chodzi także o to, „(…) żeby się po prostu poruszać. Żeby ludzie mieli co robić, w niedzielę spotkać się ze znajomymi, poznać nowych ludzi. Mamy dwie drużyny ze Świbia więc to znowu jacyś nowi znajomi. Tutaj mają te trzy godziny, cztery godziny biegania, świeżego powietrza i to jest ten największy plus tego wszystkiego”. Impreza nie odbyłaby się bez wsparcia filii Banku Zachodniego WBK oraz Gminnego Ośrodka Sportu i Turystyki w Zawadzkiem. W turniej zaangażował się klub sportowy Stal Zawadzkie, Peqin Studio, Kowalski Film Production, Fitness, Studio Maximus Zawadzkie i wielu miejscowych fanów piłki nożnej. Wsparcie medialne zapewniły Strzelec Opolski oraz Fundacja Rozwoju Kultury Fizycznej.
Poprzednie cztery turnieje trzy razy wygrała drużyna „starszych panów”, czyli Oldboys Zawadzkie, a raz drużyna Punishers. Ostatni finałowy turniej odbył się zgodnie z drabinką pucharową stworzoną na podstawie tabeli meczowej, o której zadecydowały punkty zdobyte przez drużyny w poprzednich czterech turniejach. Wobec tego pierwsze pary meczowe wyglądały tak; Oldboys Zawadzkie vs Lebiody, Bezimienni Świbie vs Yongblood, Orlik Team vs Juniorzy Świbie oraz Punishers vs Mobbing w pracy. Zwycięzcy awansowali i grali ze zwycięzcami, przegrani z przegranymi, i tak aż do samych finałów. O trzecie miejsce zagrały ze sobą drużyny Punishers i Juniorzy Świbie. Mecz w regulaminowym czasie zakończył się wynikiem 1:1, więc o zwycięstwie Punischers zadecydował dopiero konkurs rzutów karnych. Wielki finał to zwycięstwo Oldboys Zawadzkie 4:3 nad Bezimiennymi Świbie. Najlepszym bramkarzem został Robert Wybraniec (Oldboys Zawadzkie), najlepszym strzelcem został Adam Ludwig (Oldboys Zawadzkie) z 18 golami, a najlepszym zawodnikiem został Paweł Pawusz (Orlik Team).
Klasyfikacja końcowa turnieju wygląda w następujący sposób:
1. Oldboys Zawadzkie
2. Bezimienni Świbie
3. Punishers
4. Juniorzy Świbie
5. Orlik Team
6. Lebiody
7. Yongblood
8. Mobbing w pracy
Po zakończeniu turnieju impreza przeniosła się na stadion miejski, na którym odbył się piknik, gdzie można było posłuchać muzyki, spotkać się ze znajomymi i zjeść za darmo kiełbaski z grilla. Wszystko co dobre ma to do siebie, że prędzej czy później musi się skończyć, nawet jeśli towarzyszy temu piękna pogoda, rodzinna atmosfera i moc turniejowych emocji. Czego chcieć więcej? A podobno w Zawadzkiem nuda i nie ma co robić???
Serdecznie dziękujemy wszystkim instytucjom, sponsorom i osobom zaangażowanym w przygotowanie i przeprowadzenie tego turnieju!
Damian Kaniak