Wiśniewski do ECO: Miasto Opole jest zaniepokojone rolą członków Rady Nadzorczej wybranych przez Pracowników [list]

Niezależna Gazeta Obywatelska9

rada_nadzorcza_ecoSzanowni Państwo. Na wstępie chcę podziękować za głos zabrany w dyskusji na temat przyszłości Energetyki Cieplnej Opolszczyzny S.A. (ECO S.A.) przez tak istotnego interesariusza, jakim są Pracownicy ECO S.A., reprezentowani przez organizacje związkowe czy Radę Pracowników.

Miasto Opole zawsze wsłuchiwało się w Państwa głos i kierowało się przy podejmowaniu decyzji również dobrem Pracowników ECO S.A. Świadczą o tym niejednokrotnie przeprowadzone z Państwa udziałem spotkania, których zwyczaj chciałbym kontynuować. Najlepszym dowodem mojej wysokiej oceny załogi jest rezygnacja z planów sprzedaży akcji Spółki, co było jedną z pierwszych moich decyzji po wyborze na stanowisko Prezydenta Miasta Opola. Dlatego niezrozumiałym jest wystosowany m.in. do lokalnych mediów, list z dnia 9.02.2015r., w którym stawiany jest Miastu zarzut uprzedmiotowienia Spółki oraz – co jest dla mnie całkowitym zaskoczeniem – Pracowników Spółki. Ze smutkiem należy również odnotować stawianą w liście tezę o kierowaniu się przez Miasto Opole przy podejmowaniu decyzji nieokreślonym partykularnym interesem, podczas gdy Miasto jest wyrazicielem woli i gwarantem bezpieczeństwa Mieszkańców Opola.

Prawdą jest, że Miasto Opole nie jest wyłącznym akcjonariuszem ECO S.A. Jest jednak akcjonariuszem większościowym, a to wiąże się nie tylko z przywilejami, ale i zobowiązaniami. Najważniejszym zaś zobowiązaniem jest sprawowanie w spółkach, w których Miasto posiada udziały czy akcje takiego nadzoru właścicielskiego, który realizuje interes Mieszkańców Opola – bo przecież nadzór jest sprawowany w imieniu i dla Mieszkańców. Interes ten rozumiany jest m.in. jako transparentność działalności spółek, w tym ECO S.A. oraz skuteczne wykorzystanie praw właścicielskich dla realizacji celów lokalnej polityki gospodarczej i społecznej. Jako Prezydent Miasta Opola staram się przy tym kierować wzorcami wypracowanym m.in. dla spółek Skarbu Państwa (Zasady nadzoru właścicielskiego nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa), standardami wyznaczanymi przez Dobre Praktyki Spółek Notowanych na GPW (2013) oraz wytycznymi OECD dotyczącymi nadzoru korporacyjnego w przedsiębiorstwach publicznych (2005).

To właśnie w świetle wyżej przywołanych standardów winny być oceniane działania Miasta Opola. W toczonej dyskusji Miasto Opole w jasny i przejrzysty sposób określiło rolę, jaką ma pełnić ECO S.A. Tak więc na pierwszym miejscu stawia się interes Mieszkańców, a dopiero w dalszej kolejności dodatkowe dochody jakie Opole osiąga z tytułu uczestnictwa w Spółce (chodzi tutaj o dywidendę). Tak zdefiniowana rola wynika z założenia, że ECO S.A. jest istotną częścią Opola i została powołana ku temu aby służyć Mieszkańcom m.in. poprzez dostawy ciepła do ich domostw – oraz w założeniu – po cenie zapewniającej „rozsądny zysk”. Uważam, że cena ciepła w Opolu może być niższa, a jeżeli tak nie jest to chciałbym poznać argumenty przeciwne i właśnie poznaniu wszystkich za i przeciw ma służyć między innymi zwiększenie nadzoru nad ECO S.A.

W tym sensie należy więc odczytywać stanowisko Miasta co do ceny ciepła. Zaznaczam, że będę robił wszystko, co jest prawnie dozwolone aby cena ciepła w Opolu była optymalna z punktu widzenia Mieszkańców z uwzględnieniem bezpieczeństwa finansowego ECO S.A. Sprzeciw budzi fakt, że rola Miasta Opola, jako akcjonariusza większościowego jest umniejszana przez sygnatariuszy listu i sprowadzana tak naprawdę do roli osoby, która interes w spółce powinna przejawiać w dniu wypłat dywidendy. Miasto Opole nie godzi się na takie ograniczenie swojej pozycji i na dotychczasowe praktyki w tym względzie. Łamią one wyznaczane ładem korporacyjnym i zwyczajem przyjętym w Spółce standardy, czego dowodzą wydarzenia ostatnich tygodni. To że istnieje pole do dyskusji o cenach ciepła w Opolu jest faktem. Świadczyć o tym mogą dane dotyczące porównania cen ciepła w miastach wojewódzkich, które przedstawiam poniżej. Wynika z niego, że ceny w Opolu należą do jednych z najwyższych z wyszczególnionych tam miast.

Miasto Opole zostało pozbawione możliwości wprowadzenia do Rady Nadzorczej ECO S.A. osób, które z racji wykształcenia i doświadczenia stanowią urzeczywistnienie wymagań, jakie są stawiane członkom rad nadzorczych. W styczniu 2015r. podczas posiedzenia Rady Nadzorczej, które odbyło się w Słubicach, 6 członków Rady Nadzorczej ECO S.A., nie zważając na brak przedstawicieli Miasta Opola w Radzie Nadzorczej podjęło w trybie pilnym uchwały o znaczeniu istotnym dla sprawowania nadzoru nad spółką i wykonywania praw nadzorczych przez akcjonariuszy.

Nie zważając na istniejący zwyczaj w radzie nadzorczej oraz zwołane na wniosek Miasta Opola na dzień 04.02.2015r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie ECO S.A. dokonano wyboru przewodniczącego Rady Nadzorczej ECO S.A. bez uczestnictwa w tym wyborze przedstawicieli Miasta Opola. Chciałbym zaznaczyć, że funkcja przewodniczącego Rady Nadzorczej zwyczajowo była przypisana osobie uczestniczącej w radzie z ramienia Miasta Opola. Szczególnie znamienna w tym kontekście jest rola członków Rady Nadzorczej ECO S.A. działających w radzie z ramienia Pracowników, którzy również stali się sygnatariuszami listu z dnia 9.02.2015r. Miasto Opole jest zaniepokojone rolą członków Rady Nadzorczej wybranych przez Pracowników, którzy przy pełnieniu swojej funkcji winni kierować się interesem Spółki i Mieszkańców Opola, oraz niezależnością opinii i sądów, w szczególności mając na względzie charakter organu nadzorczego, jakiego są członkami.

W ten sam sposób należy oceniać ostatnie działania członków Rady Nadzorczej zasiadających tam z rekomendacji Pracowników – pomimo zwołania posiedzenia Rady na 20.02.2015r. część jej członków zdecydowała się bez podjęcia merytorycznych rozmów w ramach Rady Nadzorczej zabrać głos w dyskusji na temat przyszłości ECO S.A. na forum publicznym. Miasto Opole jest świadome roli pełnionej przez członków Rady Nadzorczej, jako reprezentantów wszystkich akcjonariuszy, aczkolwiek po raz kolejny zostało pozbawione prawa głosu i stało się biernym świadkiem podejmowania w ECO S.A. działań – co ważne – sprzecznych z dobrymi praktykami w spółkach kapitałowych. Dobre Praktyki Spółek Notowanych na GPW, którymi stara się kierować Miasto Opole, wymagają od każdego członka rady kierowania się interesem spółki, niezależnością opinii i sądów, a w szczególności wyraźne zgłaszanie sprzeciwu i zdania odrębnego w przypadku uznania, że decyzja Rady Nadzorczej stoi w sprzeczności z interesem spółki. Naruszającym ład korporacyjny jest kierowanie przez poszczególnych członków Rady Nadzorczej oświadczeń bez uzgodnienia treści tych oświadczeń w gronie Rady i to pomimo zwołania posiedzenia na 20.02.2015r. – co ważne – już z udziałem powołanych przez Miasto Opole członków Rady Nadzorczej. Przyczyny takiego stanu rzeczy Miasto Opole upatruje w braku niezależności „pracowniczych członków rady”, którzy ze względu na powiązania gospodarcze (m.in. umowy o pracę) z ECO S.A. nie wpisują się w wymóg niezależności stawiany przez Kodeks Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW (2014) oraz Komisję Europejską w zaleceniach z dnia 15 lutego 2005r. dotyczących roli dyrektorów niewykonawczych lub będących członkami rad nadzorczych spółek giełdowych i komisji rady (nadzorczej).

Miasto Opole nie może podejmować prawidłowych decyzji nie posiadając pełnych informacji o działalności Spółki. Temu celowi służyło oddelegowanie do indywidualnego wykonywania czynności nadzorczych wobec Zarządu ECO S.A. członka Rady Nadzorczej w osobie Zastępcy Prezydenta Miasta Opola Pana Janusza Kowalskiego.

Na koniec zapewniam, że kolejne działania ze strony Miasta Opola będą podejmowane
w duchu współpracy i z poszanowaniem przysługujących interesariuszom praw – tak jak było do tej pory. Jestem więc otwarty na rozmowy dotyczące ECO S.A., wyrażając przy tym wolę dialogu
z organizacjami reprezentującymi Pracowników ECO S.A.. Oświadczam też, że nigdy nie było i nadal nie jest moim zamiarem podjęcie jakichkolwiek działań mogących zaszkodzić Spółce. Wiem również, jak mocna jest identyfikacja Pracowników ze Spółką i nie zamierzam w żaden sposób wpływać na zmniejszenie tej identyfikacji.

Wyjaśniam, że moim celem jest przywrócenie obowiązującego jeszcze do niedawna zwyczaju i powołanie na stanowisko Przewodniczącego Rady Nadzorczej ECO S.A. przedstawiciela największego akcjonariusza, którym jest Miasto Opole. Zdając sobie sprawę z tego, jak ważnym organem dla Spółki jest Rada Nadzorcza zarekomendowałem już wcześniej na to stanowisko Pana Piotra Woźniaka, który w przeszłości kierował Ministerstwem Gospodarki, a obecnie zajmuje stanowisko wiceszefa Europejskiej Agencji ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki.

Zapewniam Państwa również, że bez względu na dalszy rozwój sytuacji Pracownicy Spółki zawsze będą zajmować na liście moich priorytetów jedno z kluczowych miejsc. Tym samym, niezależnie od wszystkiego, zawsze będę się liczył ze zdaniem Strony Społecznej, czemu daję wyraz zapraszając Państwa do rozmów. W związku z powyższym, tuż po posiedzeniu najbliższej Rady Nadzorczej ECO S.A, na którym na przewodniczącego Rady powinna zostać powołana osoba reprezentująca Miasto Opole serdecznie zapraszam Państwa przedstawicieli na wspólne rozmowy – proponowany termin to 24 lutego 2015r. (godz. 10.00). Proszę o potwierdzenie terminu do 20 lutego 2015r.

Arkadiusz Wiśniewski

Prezydent Opola

  1. Irena
    | ID: 54956be4 | #1

    Mądre decyzje Prezydenta…Rada Nadzorcza jak by przekupiona. Ciekawi mnie przyszłość ECO.

  2. | ID: 62eeb9a5 | #2

    Zastanówmy się nad sytuacją, popatrzmy na stronę internetową ECO

    !. Miasto założyło tę firmę, wybudowało kotłownię centralną i całą sieć ciepłowniczą.

    2. Zrobiono to dla mieszkańców, po to aby
    a/ mieli ciepło doprowadzone do mieszkań
    b/ powietrze w mieście było czyściejsze
    c/ płacili oni za ogrzewanie mniej

    3. Czy cena ciepła w Opolu jest zbyt niska? – Nie jest, bo gdyby tak było, to niebezpiecznie byłoby spacerować ulica Harcerską w obawie, że budynki czy kominy ciepłowni zawalą się nam na głowę.

    4. Czy cena ciepła w Opolu jest satysfakcjonująca dla ECO? – Tak, bo jak widzimy firma stoi dobrze, pracownicy są zadowoleni, urządzenia są na wysokim poziomie technicznym.

    5. Czy cena ciepła w Opolu jest zbyt wysoka? I na to pytanie łatwo jest znaleźć odpowiedź na stronie internetowej ECO. Widać tam, że spółka działa już na terenie dziesięciu województw. Wykupiła kotłownie, ciepłownie i inne obiekty. Pięknie, ładnie, że się tak rozwija.
    Jest tylko jedno pytanie:

    Za czyje pieniądze?

    Czy może pracownicy nie biorą pensji tylko co miesiąc jeszcze wpłacają darowizny do zakładowej kasy?
    A może gdzieś na Harcerskiej jest mała studzienka, gdzie wydobywają złoto, srebro, czy diamenty?

    Nic mi o tym nie wiadomo.

    Sadzę, że cały ten wzrost ilościowy dokonał się właśnie z tego powodu, że cena za ciepło w Opolu była przez całe lata zbyt wysoka! (To się chyba nazywa niedbały nadzór) Jest zasługą załogi i kierownictwa, że tych pieniędzy nie przejedzono i nie przepito, tylko mądrze zainwestowano.
    No właśnie. Mądrze?
    W tym momencie powinniśmy tak podnieść ceny ciepła we wszystkich tych terenowych oddziałach ECO, aby w Opolu ciepło było całkowicie za darmo. Taki jest mój postulat. Pana Prezydenta Wiśniewskiego proszę o rozpatrzenie.
    Nie umieją te rozmaite samorządy same swoimi ciepłowniami zarządzać, to niech płacą „jak za zborze” za ciężką pracę opolan.

    Oczywiście nie jest tajemnicą, że plany są zupełnie inne.

    Pisał o tym co się szykuje już 7 (słownie siedem) lat temu Patryk Jaki http://jaki.bloog.pl/id,3763674,title,Gazprom-w-Opolu-Nie-mozna-sprzedac-ECO,index.html?smoybbtticaid=6144c1

    Nie będę tu powtarzał całej jego argumentacji, która nic na ważności nie straciła, a tylko stale zyskuje. Kto zechce, to przeczyta. Kto się postara, to zrozumie.

    Tym którzy nadal nie rozumieją, a zwłaszcza pracownikom ECO, że szczególnym uwzględnieniem zarządu polecam pod rozwagę bajeczkę

    http://jacekbezeg.pl/2015/02/07/bajka-o-cieplej-posadce/

  3. andrzej wianecki
    | ID: e5b2ab29 | #3

    Tylko prywatyzacja , ale z głową ! Miasto powinno zatrzymać siec przesyłową do której prywatne podmioty gospodarcze po konkurencyjnych cenach mogłyby dostarczać medium . Każdy wie , że prywatne jest bardziej efektywne i lepiej zarządzane , bywają oczywiście wyjątki , które rzecz jasna potwierdzają regułę. Gdyby urzędnicy potrafili efektywnie zarządzać mieniem publicznym to PRL i cały blok soc-komunistyczny by nie zbankrutował !
    Tak więc ECO sprzedać i spłacić długi zaciągnięte przez miasto jak coś zostanie to zainwestować w infrastrukturę np drogową .

    Pozdrawiam szczególnie tych , którzy jeszcze nie zrozumieli , że zarządzanie należy urzędnikom ograniczyć do niezbędnego minimum, dlaczego ? Bo gdyby umieli efektywnie zarządzać biznesem to mieliby własne firmy !

  4. | ID: f787bf76 | #4

    Oczywiście, że prywatne, jest zarządzane lepiej od państwowego. Zgoda. Ale …

    1. Urzędnicy ratusza nie zarządzają ciepłownią, tylko specjaliści z ECO S.A. czyli jest to firma prywatna. Miasto jest tylko właścicielem.

    2. Zasadniczym problemem jest to, że właściciel 40 % jest firmą niemiecką, a w dodatku mającą powiązania z rosyjskim Gazpromem. (Szkoda,że nie ma Pan w zwyczaju czytać dokładnie i ze zrozumieniem. Pisał o tych wszystkich zależnościach Patryk Jaki dość szczegółowo i to kilkakrotnie. Link do jednego z tekstów jest powyżej.)
    Myślę, że przy monopolu na dostawę gazu do Opola, posiadanym przez tę firmę, nie byłoby rozsądnym dawanie im jeszcze monopolu na dostawę ciepła.

    Śmieszniejszym od tego rozwiązania było tylko sprzedanie państwowej Telekomunikacji S.A. francuskiej firmie też państwowej. Pan Mężydło bardzo był z tego sukcesu zadowolony, ale trudno to nazwać prywatyzacją.

    3. Już mieliśmy kilka takich prywatyzacji kompletnie bez zastanowienia. (Tak piszę w interesie sprzedających, żeby ich nie ścigano za …), które skończyły się .likwidacją zakładu stanowiącego konkurencję dla kupującego.
    Przykładem jest cementownia Groszowice, jedna z dwóch w Europie produkująca jakieś specjalne rodzaje cementu. Teraz jest tylko jedna. W Groszowicach mamy za to ładnie wyrównany teren i czyste powietrze. Duuuuży sukces!!!

    4. A co jeśli towarzysze radzieccy nabywszy ECO postanowią wszystko wysadzić w powietrze? Z ich ekonomicznego rachunku może wyniknąć taka konieczność. Będą mieli do tego pełne prawo.

    5. Kapitał nie posiada narodowości? Może, ale jego właściciele mają czasem zaskakujące pomysły.

    6. Wystarczyło, że nadzór właścicielski miasta nie był właściwy, a ceny ciepła w Opolu stały się jednymi z najwyższych w kraju, co umożliwiło wykupienie firmie ECO przedsiębiorstw w 10 województwach. Co się stanie jeśli jedyny właściciel będzie gdzieś daleko? Będzie dbał o nasze kieszenie czy o swoją? W dodatku nie będzie wiadomo kto to jest i gdzie.

    7. Nie ulega wątpliwości, że jeśli jest w jakiejś sprawie monopol „fizjologiczny” to musi on być pod kontrolą społeczną, a najlepiej państwa.

    8. Czy oddałby Pan na przykład zarządzanie Odrzańską Drogą Wodna jakiejś spółce z Hongkongu?

  5. andrzej wianecki
    | ID: 2b0d9258 | #5

    Panie Jacku najwyraźniej ma Pan ograniczona zdolność postrzegania rzeczywistości skoro nawet po 25 latach od upadku komuny ma Pan „ale” do ogromnej przewagi w efektywności zarządzania własnością prywatną nad publiczną. Tam gdzie Polska nie zdążyła się sprywatyzować mamy ogromne problemy i przeważnie musimy je dotować naszymi podatkami lub wysokimi cenami . Opolskie ECO , kopalnie , sądy powszechne ,służba zdrowia to tylko przykłady.

    ad.1 Naprawdę uważa Pan za prywatną, firmę której większościowy udział a więc i decyzje są w rękach urzędników państwowych lub samorządowych ? Przecież ECO podobnie jak inne przedsiębiorstwa nadzorowane przez urzędy to synekury dla kolesi , najczęściej działaczy partii obejmującej władzę. Zapewnienie monopolu takim przedsiębiorstwom jest celem urzędujących . Urzędnicy zdają sobie sprawę , że w przypadku uwolnienia rynku i pojawienia się na równych prawach prywatnej konkurencji szansa na przetrwanie synekury jest minimalna.

    ad.2 Na wolnym rynku kapitał nie ma ograniczeń , chyba , że w strategicznych dla państwa obszarach. Trudno uznać lokalną ciepłownię za strategiczną gałąź gospodarki. Rozumiem , że homosowietikus chciałby mieć kontrolę państwa , urzędników nawet nad kotłownią publiczną . Dla homoswietikusa każdy pretekst jest dobry aby usprawiedliwić zwiększenie roli urzędników w podejmowaniu gospodarczych decyzji , tym bardziej gdy gdzieś w tle pojawia się niemieckie lub gazpromowe zagrożenie.
    Pan Jacek , który lubi innym wytykać brak zrozumienia treści najwyraźniej sam ma taki problem skoro sprzedanie ciepłowni bez strategicznej sieci przesyłowej rozumie jako przyznanie monopolu . Każdy kto zaproponuje sieciom przesyłowym niższą cenę dostarczanego ciepła będzie mógł wyprzeć droższego dostawcę tak zaczyna działać wolny rynek energii elektrycznej i od dawna działa w transporcie po publicznych przecież drogach lub torach . To właśnie teraz jesteśmy skazani na monopol ECO , który jest własnością strategicznej sieci przesyłowej do której z oczywistych względów nie wpuszczą np. taniego ciepła technologicznego z Elektorowni Opole.

    ad.3 Takie są prawa rynku , właściciel czasami likwiduje zakłady jeżeli ma to ekonomiczny sens. Ryzyko związane z kosztami błędnej decyzji ponosi i opłaca właściciel , a nie podatnicy gdy własność jest publiczna .

    ad.4. To oczywiste , że ten kto kupi ECO będzie miał prawo zamknąć ciepłownie . Jeżeli decyzja będzie polityczna to natychmiast na wolnym rynku znajdzie się kilka innych podmiotów chcących zarabiać na wytwarzaniu i sprzedaży ciepła . Jeżeli decyzja będzie uzasadniona ekonomicznie to wolny rynek skazuje ten biznes no zamknięcie , chyba , że jakiś urzędnik podejmie decyzje o przeznaczeniu części pieniędzy zabieranych w podatkach od pana Jacka na dopłaty do ciepła. Tym samym ku chwale gospodarki socjalistycznej urzędnik z finansową pomocą Pana Jacka ocali nierentowne przedsiębiorstwo.

    ad.5. Rozumiem, wiem że homosowietikusy nie lubią być zaskakiwani wolnymi decyzjami prywatnych właścicieli – kapitalistów.

    ad.6. Ciekaw jestem jak Pan Jacek chciałby nam zagwarantować właściwy nadzór właścicielski urzędników miasta ? Dobrobyt wynika z szerokiej dostępności wytwarzanych produktów i usług ,a ta szerokość wynika z efektywności produkcji czyli niskich kosztów wytwarzania. Mam nadzieje , że Pan Jacek ze zrozumieniem odpowie chociaż sobie, dlaczego w krajach o tzw uspołecznionej gospodarce ( przypadek ECO) dobrobytu nie ma (bo koszty i ceny są wysokie ) a w krajach o gospodarce rynkowej dobrobyt jest i z reguły proporcjonalny do skali wolności gospodarczej (w wyniku wolnej konkurencji ceny ciepła są niskie ).

    ad.7. Homosowietikus ma naturalny wstręt do ekonomii więc uwielbia korzystać z bardzo płynnych pojęć „monopol fizjologiczny” cokolwiek ma to oznaczać to trudno lokalną kotłownię uznać za strategiczne przedsiębiorstwo zwłaszcza , że za miedzą ciepło wypuszczają w powietrze bo nie mają dostępu do urzędniczego monopolu (sieci przesyłowej) .

    ad.8. Oczywiście , że tak podobnie jak zarządzanie np Sądem Okręgowym lub Policją . Jeżeli w Honkongu są firmy , które mają doświadczenie i sukcesy w zarządzaniu takimi obszarami i jeżeli jasno zdefiniowane zostaną cele a koszty podatników będą niższe ( a na 100% będą niższe) to oczywiście tak .

    Pozdrawiam

  6. | ID: f296300e | #6

    1. Homosovieticus – to argument w dyskusji czy epitet? Epitetami rzuca ten komu brakuje argumentów. Wydawałoby się,że komu jak komu, ale Panu w dyskusji o ekonomii argumentów nie powinno brakować. Więc może Pan sobie jednak daruje.

    2. Upieram się, że przy obecnej strukturze sieci ciepłowniczej w Opolu nie da się oddzielić sieci od dostawcy. Gdyby było w Opolu kilka ciepłowni to można by każdą sprzedać komu innemu i niech konkurują. Ale ciepłownia jest jedna i sieć z nią ściśle zintegrowana, co czyni tę sprawę strategiczną dla Opola. Niestety.

    Należałoby wybudować jeszcze drugą ciepłownię przyłączoną do tej samej sieci i potem sprzedać każdą komu innemu. To rozwiązanie super. Oczywiście jeśli potrafimy się zabezpieczyć przed zmową obu właścicieli.

    3. Pytałem w elektrowni i nie są zainteresowani dostawą ciepła do Opola. Może Pan ich namówi na ten biznes. Jak będzie rura od nich do Opola, to zgodzę się na sprzedanie ciepłowni nawet ruskim.

    4. Ciasne myślenie wyłącznie ekonomiczne ( a świat jest trochę bardziej skomplikowany) nie pozwala Panu dostrzec wielu aspektów tej sprawy. Siedzi Pan na stałe w Sztrasburgu, czy w Brukseli? Niech Pan przyjedzie do Opola i zapyta ludzi jak widzą przyszłość? Czego się spodziewają i czego obawiają. Jakie zdobycze ma to miasto po wejściu do UE. Likwidacja wielu zakładów pracy. Oczywiście z powodów ekonomicznych.

    To o takich jak Pan komuniści powiadali: „kapitalista z chęci zysku sprzeda nam sznurek na którym go powiesimy”. Epitety jakie dodawali pominę.

    5. Skąd się Panu wzięły pomysły o nierentowności ECO? Ja wyraźnie opisuję, że w skutek zbyt wysokich cen przedsiębiorstwo to stało się tak dochodowe, że posiada już oddziały w dziesięciu województwach. Do tego majątku doszli kosztem mieszkańców Opola. Przedstawiciele miasta w Radzie Nadzorczej powinni zgadzać się tylko na inwestycje w Opolu i okolicy. Reszta zysku na dywidendy. To proste. Dawno mielibyśmy w Opolu nowy most.

    6. Przekazanie zarządzania ogrzewaniem tak dużej części kraju niemieckiemu właścicielowi, to już jest błąd, a rosyjskiemu to zdrada stanu. Jeśli Pan to kupi nie będę miał żadnych zastrzeżeń.
    No chyba, że pójdzie Pan w ślady pewnego zdrajcy i sprzeda to dalej.

    7. Czy naprawdę nie widzi Pan jakie są problemy z powodu rosyjskiego monopolu gazowego?

  7. tomasz
    | ID: 5460e560 | #7

    Dziwię się, że w Radzie Nadzorczej z ramienia pracowników, zasiadają takie osoby..Zupelny brak kompetencji. …. Nie wiem, co takie osoby tam robią.

  8. tomasz
    | ID: 5460e560 | #8

    Członkowie rady nadzorczej z ramienia pracownikow… komoletna porazka i brak kompetencji. Brak slow.

  9. Anonim
    | ID: 4721fd0e | #9

    Nie to co stary Jaki,

Komentarze są zamknięte