Arkadiusz Wiśniewski podpisał porozumienie w Radzie Miasta Opola między PiS i PO. Dwa wrogie kluby w poprzedniej kadencji, zdecydowały się na propozycję współpracy ze strony Arkadiusza Wiśniewskiego, który wprowadził 6 radnych do 25 osobowej Rady Miasta Opola. Wszystko miało miejsce dzisiaj tj26.11 w Hotelu Piast w sali biznesowej w samo popołudnie.
– 4 lata pracy będą zgodne – zapowiedział Arkadiusz Wiśniewski po podpisaniu porozumienia na dzień przed pierwszą sesją Rady Miasta Opola w nowym składzie. – Szymon Ogłaza będzie kandydatem PO na przewodniczącego Rady Miasta – zapowiedział Zbigniew Kubalańca szef klubu PO, który jest obecnie największym, 9-osobowym klubem w Radzie Miasta z 9 osobami.
– Ta współpraca dotyczy jutrzejszej sesji. Możemy pokazać, ze potrafimy współdziałać ponad sporami – mówili na konferencji zgodnie Wiśniewski i Kubalańca. W imieniu PiS porozumienie podpisał szef Klubu debutujący radny Sławomir Batko, który musiał szybko opuścić konferencję ze względu na sprawy osobiste.
Plan na prezydium, które zostanie wybrane jutro, to wybór jeszcze trzech wiceprzewodniczących. Kandydatami są: Marcin Rol (KWW Arkadiusza Wiśniewskiego), Marek Kawa (PiS) i Krzysztof Drynda z RdO, które nie miało przedstawiciela na spotkaniu, choć było zaproszone do podpisania porozumienia.
– Czy PO wyobraża sobie współpracę z PiS? – dopytywali dziennikarze po podpisaniu porozumienia.
– Mamy nietypową sytuację, czekamy na drugą turę wyborów. Dziś jest za wcześnie na deklaracje. Poczekajmy do niedzieli – mówił Kubalańca na konferencji prasowej.
– Na tę chwilę nie wyobrażam sobie koalicji z PiS – dodał dopytywany Zbigniew Kubalańca. – Kluczem jest kompromis – mówił Wiśniewski, który zbudował większość przed jutrzejszą sesją. Na konferencji był obecny poseł Patryk Jaki i Marcin Rol.
– Jest miejsce dla RdO jeśli zgłosi kandydata na wiceprzewodniczącego to go poprzemy – mówił Wiśniewski dopytywany o brak Marcina Ociepy na spotkaniu.
Cały przebieg i nagranie wideo konferencji prasowej tylko na NGO.
autor: Tomasz Kwiatek
wideo: Józef Gorzkowski
Zaczyna się ciekawie. Oby tak dalej.