Dziś mija IV rocznica tragedii smoleńskiej – największej katastrofy w Polsce po II wojnie światowej, wydarzenia niespotykanego w cywilizowanym państwie w warunkach pokoju. 10 kwietnia 2010 roku w smoleńskim błocie, w drodze na obchody 70 rocznicy zbrodni katyńskiej, życie zakończyło 96 osób – elita naszego państwa.Zginął Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej wraz z Małżonką, całe dowództwo Wojska Polskiego, parlamentarzyści, przedstawiciele urzędów państwowych i organizacji społecznych. Cios zadany państwu był niewyobrażalny, a rana do dziś nie może się zabliźnić.
Państwo polskie nie potrafiło zapewnić bezpieczeństwa swojej elicie, a instytucje państwowe dopuściły się szeregu niedociągnięć i zaniedbań, że przypomnę tylko niektóre: bezpodstawne oddanie śledztwa w ręce Rosjan, niszczenie dowodów, fałszowanie dokumentów, niedbalstwo BOR, nierzetelny raport komisji Jerzego Millera powtarzający zarzuty stawiane Polakom przez rosyjskich śledczych w raporcie MAK. Państwo nie potrafiło nawet zorganizować pogrzebów, myląc ciała ofiar i narażając rodziny na kolejne cierpienia. Mimo upływu czterech lat wciąż nie poznaliśmy wiarygodnych wyjaśnień przyczyn tej tragedii; rząd zamiast prawdy stosuje matactwa, dezinformację, manipulacje.
Już w 2012 roku jako współautor sejmowej uchwały apelowałem o powołanie specjalnej komisji z udziałem międzynarodowych ekspertów do wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Po upływie dwóch lat widać, że wciąż brakuje woli politycznej do zakończenia tej sprawy. Dlatego dziś ponawiam apel – tylko komisja, w której zasiedliby eksperci, a nie politycy realizujący partyjne interesy, pozwoli wyjaśnić wszystkie przyczyny tej największej tragedii w historii powojennego państwa polskiego.
W tym smutnym dniu proszę o wspomnienie tych, którzy z szacunku do historii naszej Ojczyzny lecieli na miejsce narodowej kaźni, by oddać hołd pomordowany tam Polakom. Proszę o chwilę zadumy i o modlitwę za spokój Ich duszy.
Patryk Jaki
Poseł na Sejm RP
całkowicie się zgadzam Panie Pośle, jestem przeciwny i temu co robi PO i temu co robi z katastrofą PiS i Macierewicz. Nikt nie chce jej wyjaśnienia, wszyscy chcą na niej żerować
A mnie się wydawało, że największą katastrofą w historii Polski była katastrofa samolotu w Kabackim w 1987 r, gdzie zginęło 182 osoby? A że byli wśród nich tylko”zwykli” ludzie? Dla ich bliskich pewnie byli najważniejsi.
To nie była, katastrofa to był ZAMACH.
Jak można uważać,że PiS i pan Macierewicz „żerują na katastrofie” ???????????????? Czy wszyscy Ci,którzy za komuny byli opluwani i szykanowani za mówienie prawdy o ludobójstwie w Katyniu też żerowali na tej tragedii ??? Gdyby po 1945r ujawniono prawdę o ludobójstwu na polskich oficerach nikt nie musiałby pluć na Mackiewicza i oczerniać go i skazywać na dożywotnią emigrację. Dziś gdyby śledztwo było przeprowadzone w cywilizowany sposób i wszystkie okoliczności z 10.04.2010r były by znane, a nie ukrywane przed opinią publiczną, nikt nie musiałby zarzucać panu Macierewiczowi,że „żeruje na katastrofie”!!!! temu człowiekowi należy się ogromny szacunek za jego niezłomną postawę i tytaniczną wręcz pracę, którą dokonał kierowany przez niego zespół parlamentarny, a którego ustalenie ciągle zbliżają nas do obnażenia kłamstwa smoleńskiego.
Adaś, zauważ, że prawda o Katyniu została ujawniona w 1943 r. to raz.
Macierewicz kłamie i każdy średnio rozgarnięty człowiek (no ale Ty nawet do tej kategorii się nie zaliczasz, bo może dotarłoby do ciebie, ze długie włosy są passe od co najmniej 16 lat, a narodowcy „brudasów” nie lubią) wie, że ten człowiek dla własnego poklasku i realizacji planów swoich mocodawców z Łubianki zrobi wszystko, nawet skłóci pół kraju to dwa.
Słyszałem o zmanipulowanych fotografiach salonki, która miała zostać rozerwana przez wybuch, a jest w całkiem dobrym stanie? to trzy.
Jeśli fakty są przeciw nam, to tym gorzej dla faktów. to cztery.