Biuro Promocji i Współpracy Międzynarodowej zachęca do wzięcia udziału w postępowaniu prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego na zadanie pn. „Przeprowadzenie dwóch kampanii promocyjnych „Pociąg do Opola” w ramach projektu „W Opolu wszystko gra” współfinansowanego przez Unię Europejską.
Kampania „Pociąg do Opola” ma promować Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki jako regionalny produkt turystyczny oraz komplementarnie powiązanych z nim marek, tj. Amfiteatru Tysiąclecia i Miasta Opola jako stolicy polskiej piosenki poprzez:
– wynajęcie powierzchni reklamowej na wagonach (składach) przewoźnika kolejowego w ilości: 1 wagon (po obu stronach) lub 3 składy EZT (po obu stronach) w trzech pociągach kursujących na liniach ogólnopolskich (nie regionalnych) o największym natężeniu ruchu,
– przygotowanie (opracowanie graficzne, druk) materiałów promocyjnych, które zostaną użyte podczas kampanii, po ich wcześniejszym zatwierdzeniu przez Zamawiającego,
– oklejenie wagonów lub składów przygotowanymi materiałami promocyjnymi na zewnątrz i wewnątrz,
– monitoring podczas trwania kampanii i demontaż materiałów promocyjnych zgodnie z zaleceniami przewoźnika,
– dbałość o czystość i czytelność materiałów promocyjnych, a w przypadku ich zniszczenia w czasie trwania kampanii ponowne wyklejenie i ekspozycja,
– przekazanie Zamawiającemu dokumentacji fotograficznej potwierdzającej wykonanie umowy w terminie do 7 dni roboczych od daty rozpoczęcia każdej kampanii,
– ustalenie z przewoźnikiem przebiegu tras pociągów i przekazanie ich Zamawiającemu do akceptacji. Zamawiający preferuje różne trasy pociągów dla obu kampanii, jeśli taką możliwość przewiduje przewoźnik.
Postępowanie będzie prowadzone w trybie przetargu nieograniczonego o wartości poniżej 207 000 euro, a kryterium wyboru ma być najniższa cena!
Jak się wczytamy w specyfikację przetargową, to niewiele więcej możemy się dowiedzieć. Może ktoś wytłumaczy po co obklejać pociągi z logo Opola? Czy chodzi o pokazanie, że Opole nie zna granic, jak swego czasu reklamował się urząd w kontaktach biznesowych? Symbolem tamtej kampanii był cukierek opakowany na kształt prezerwatywy. Wtedy faktycznie tym gadżetem opolski Wydział Promocji „przebił się” w mediach w całej Polsce. Na pewno był to tańszy zabieg niż obklejanie wagonów. Swoją drogą ciekawe, czy choć jeden turysta z tego powodu zmieni cel swojej podróży? Cóż, dziwne pomysły ma nasza władza… Nawet były wiceprezydent Arkadiusz Wiśniewski nic o tym nie słyszał i jak przyznał, nie wierzy w skuteczność takiej promocji Opola.
tk
Kompletna głupota.Rozrzutność środków finansowych.Cóz, taka bezmyslna jest Unia.Ale samorzadowcy nie lepsi.
Moskal to szmata. Putin to psychopata imperialistyczny
Lemingi szykujcie się na barykady -Wy bo wy dostaliście eteaty w spółkach skarbu państwa i stanowiska urzędników