Premier Łotwy Valdis Dombrovskis podał się wraz ze swym gabinetem do dymisji po katastrofie w supermarkecie w Rydze, gdzie w następstwie zawalenia się dachu w miniony czwartek zginęły 54 osoby.
Dombrovskis, który spotkał się z prezydentem Andrisem Berzinsem, powiedział, że bierze na siebie „polityczną odpowiedzialność za tragedię w centrum handlowym Maxima”. Premier podziękował Łotyszom za poparcie i przeprosił za błędy.
W Polsce po katastrofie smoleńskiej gdzie zginęło 96 osób będących elitą polityczną naszego kraju nikt z rządu polskiego nie poczuł się do odpowiedzialności politycznej na czele z premierem D. Tuskiem!
Niewyobrażalna przepaść w postawach……..
Lesław Watras
Prawica Rzeczypospolitej
Przykrywali medialnie mega infa aferę pod rządami PO- posłem Hofmanem niezapłacony 2% podatek od umowy pozyczki ok.2 tys.zł, a tu okazuje sie ,że poseł Platformy Obywatelskiej Olszewski nie zapłacił 6 tys.zł podatku od sprzedazy mieszkania w 2010 r., a do tego jeszcze swoimi platfor,merskim mackami doprowadzili do zwolnienia urzędniczki skarbowej , która ośmieliła sie wysłać upomnienie do paltformianego bóstwa . Najwyższy przykład demokracji wg standardów III RP.
@ely. Tak,urzędy skarbowe powinny pilnować ,aby opłaty od czynnosci cywilno-prawnych były uiszczane. Trzy Upomnienia do dłuznika i komornik.Twój przykład akurat zadziałał odwrotnie.
Tak się składa, że nie chodzi o podatek ale o typowe pranie pieniędzy, wpłata 100 tys. na konto, wypłata i rzekomy zwrot kwoty po kilku dniach ale już ponoć gotówką. Tylko kto dostał ta kasę rzeczywiście to już nie wiadomo.
No afera przykryta. Kilkanaście aresztowań, media bębnią i politycy od tygodnia i przykryta.
@zainteresowany
Szuka Pan przewałek?
Uprzejmie proszę, coś z pańskiego podwórka.
I nie jest to jakieś liche 100 tys, partyjnego cwaniaczka o wiejskiej fizjonomii, czyli Hofmana:)
Tutaj leci konkretna forsa…
Pan Idzik będąc wiceministrem odpowiedzialnym za modernizację i uzbrojenie sił zbrojnych wziął udział w konkursie na członka zarządu grupy „Bumar”, a więc producenta uzbrojenia, którego głównym odbiorcą było Wojsko Polskie. Udział w procedurach konkursowych nie „przeszkadzał” mu w pełnieniu swojej funkcji w resorcie obrony i podejmowaniu wielu ważnych, również dla „Bumaru”, decyzji. Dziwne, że nikt, łącznie z CBA, nie zauważył jawnego konfliktu interesów, jaki w tej sytuacji nastąpił. Oczywiście, łatwo się domyślić, że będący na tak uprzywilejowanej pozycji kandydat, ten konkurs wygrał. Nawet po ogłoszeniu w maju wyników tego konkursu pan Idzik nie został przez premiera natychmiast odwołany ze stanowiska wiceministra, choć wiadomym było, że w dniu 1 czerwca 2012 roku pan Idzik ma objąć stanowisko wiceprezesa „Bumaru”. Widać, zatem, że w tym wypadku „okres karencji” może być liczony w dniach, a nawet w godzinach. Jestem ciekaw, czy mając na uwadze doświadczenia z afery w MSWiA, Centralne Biuro Antykorupcyjne wyjaśni również i tę sprawę? Śmiem wątpić.
Swoją wątpliwość uzasadniam tym, że po zmianie nazwy grupy „Bumar” na Polski Holding Obronny (PHO) i odwołaniu dotychczasowego prezesa Holdingu, to właśnie pan Idzik został p.o. prezesa PHO. Widzimy, więc, że kariera pana Idzika kwitnie pod łaskawym okiem zarówno Ministerstwa Skarbu Państwa, jak i Obrony Narodowej. Dzień dzisiejszy, tzn. 22 listopada przyniósł kolejny przykład na mocną i uprzywilejowaną pozycję zarówno Holdingu, jak i samego p.o. prezesa. W piątek 22 listopada w Poznaniu ministrowie obrony Niemiec i Polski podpisali umowę zakupu przez Polskę 119 używanych czołgów Leopard (105 – 2A5 i 14 – 2A4) oraz 200 sztuk sprzętu wsparcia i zabezpieczenia.
całość:
http://makarewicz-53.blog.onet.pl/2013/11/22/zalewa-nas-metna-woda/#comments