Ciemność jest dobra – przynajmniej taka była na początku – a z całą pewnością jest dobrym tłem. Wiedzieli o tym aktorzy średniowiecznego teatru cieni. Ciemność potraktowana jak tło, wydobywa wszystkie odcienie i pozwala lepiej się skoncentrować.
To nie jest kolejny tekst o teatrze, ani – wbrew pozorom – kolejny o średniowieczu. To jest po prostu tekst o ciemności, która była na początku. Tej, o której Bóg wiedział, że była dobra.
SZTUKA CIEMNOŚCI
Wiśnia wpada w bezbrzeżną czerń i znika w niej
Jak w średniowiecznym teatrze cieni
Ciemność, co nie ma dna.
Ostre kontury zarysowane na bardzo dobrym tle,
Piórko wiruje, coraz nieśmielej, choć jeszcze unosi się.
Wydobądź z ciemności na światło dzienne
Tylko to, co pokazać chcesz
I nie rozpraszaj ludzi nadmiarem,
Informacyjnym szumem
Cała rzecz w tym, by nie stracić z oczu
Co najważniejsze jest
Skup się na jednym i zapamiętaj wisienkę.
Maria
Na ciemnym tle,bardziej wyraziste są odcienie i wisienka jest najwazniejsza
.Ładnie ujęte. Bóg wskazał, ze tylko niektóre sprawy mamy uwidaczniać. To prawda. !!!!!!!!
Dziękuje @ pani Mario. pozdrawiam