Discovery World w polskim paśmie wyemitowała wczoraj ponownie jedenasty odcinek serii „Kolaboranci Trzeciej Rzeszy” (Nazi Collaborators). NGO opisywała kilka miesięcy temu promowanie przez tą stację wrażenia, że w czasie okupacji istniało suwerenne polskie państwo. Okazuje się, że Discovery w dalszym ciągu nie zaprzestaje szerzenia prymitywnego fałszu.
Tym razem analizując kwestie kolaboracji w okupowanej Grecji podkreśla się, że jej terytorium było kontrolowane przez Bułgarów, Niemców i Włochów. Dosyć nachalnie i pochlebnie przedstawiona jest walka komunistycznych partyzantów z najeźdźcami wywodzącymi się z innego totalitaryzmu. Po kilkunastu minutach orientujemy się ze zdziwieniem, że zamiast wskazania na konkretną przynależność narodową nazistów spłyca się przekaz unikając drażnienia niemieckich widzów Discovery promując wakacyjne rozrywki żołnierzy Wermachtu … radośnie pluskających się w Morzu Egejskim. W końcu, gdy omawiana jest zagłada Żydów z Salonik lektor informuje, że 6000 osób trafiło „do Polski” skąd w większości nie wrócili.
To skandal – mówi lider KPN-OP Adam Słomka. Każdy Polak, który opanował w szkole średniej materiał historii w stopniu choć minimalnym wie, że od września 1939 roku można najwyżej mówić o polskich terenach okupowanych lub Generalnym Gubernatorstwie administrowanym przez Niemców. Rząd polski przebywał we Francji, a później w Anglii. Dlatego uparte promowanie przez Discovery wysyłania Żydów „do Polski” w celu eksterminacji jest celowym zabiegiem, który ma rozmywać odpowiedzialność Niemców za miliony ofiar wojny, którą wywołali. Ta sytuacja wymaga ostrej reakcji polskiego MSZ – stwierdza w rozmowie z NGO były poseł.
Okazuje się, że międzynarodowy skandal z wypowiedzią amerykańskiego prezydenta Barracka Obamy o „polskich obozach koncentracyjnych” nie stał się katalizatorem pozytywnej zmiany w zakresie promowania jawnej nieprawdy historycznej. Mimo niedawnego opisania przez niezależne media takiego sposobu narracji w innym odcinku produkcji Discovery – refleksja i poprawa nie nastąpiły.
Tylko czekać, aż stacja wyemituje odcinek, w którym przykładami na kolaborację Polaków z nazistami będzie Igo Sym czy Goralenvolk. Do tego wszystko okraszone gettami ławkowymi, Narodową Demokracją czy żołnierzami NSZ. Po prostu skandal!
Zachęcamy wszystkich do przesyłania protestów do polskiego oddziału opiniotwórczego kanału ( [email protected] ).
A co nie byli kolaborantami? Igo Sym był bohaterem? Krzeptowski też? A może Kozłowski
W każdym narodzie były świnie.
Anonim: To teraz przyłóżmy miarę: procentowy rozkład świń na naród, udział władz danego narodu w działania świń, poparcie narodu dla świń…