Rostowski chce wziąć garścią z OFE. Jak zwykle dostanie się emerytom

Redaktor Obywatelski1

Tusk i Rostowski z fotoradarem/ fot: fb.com/babciazabieradowód1. Wczoraj na konferencji prasowej ministrowie finansów Jacek Rostowski i pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zaprezentowali szczegóły z Raportu o OFE przygotowanego przez obydwa resorty.

Rząd zdecydował się przygotować ten raport w kwietniu tego roku, po tym jak pojawiła się publicznie propozycja Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych (skupiająca większość Funduszy w Polsce), aby OFE wypłacały tzw. świadczenia programowane zaledwie przez 10 lat po przejściu ubezpieczonego na emeryturę.

Jego publikację przesuwano kilkakrotnie, na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów raport i związane z nim rekomendacje także nie zostały ostatecznie przyjęte ale wszystko wskazuje na to, że do konsultacji społecznych zostaną przedstawione 3 warianty zmian w polskim systemie emerytalnym.

Już ich pobieżna analiza wskazuje jednak na to, że wszystkie one zawierają rozwiązania, których ostatecznym rezultatem będzie „sięgnięcie garścią” przez ministra Rostowskiego po dużą część aktywów zgromadzonych w OFE i nie jest to wcale podyktowane troską o przyszłych emerytów ale dramatyczną sytuacją polskich finansów publicznych.

2. Dla porządku należy przypomnieć, że w raporcie wyeksponowano sporo informacji, które są bardzo niekorzystne dla Funduszy.

Między innymi z raportu wynika, że gdyby nie było OFE, dług publiczny naszego kraju na koniec 2012 roku, wyniósłby według metodologii unijnej około 38% PKB czyli byłby o ponad 18% PKB niższy od tego który wystąpił w rzeczywistości (w wartościach bezwzględnych byłoby to o około 190 mld zł długu mniej).

Według raportu także koszty obsługi tego długu, byłyby o około 71 mld zł niższe, co daje kolejne 4,4% PKB oszczędności, a w konsekwencji dług publiczny na koniec roku 2012 wynosiłby tylko 33,6% PKB.

Wreszcie w raporcie pojawiają się również informacje o przychodach PTE z tytułu opłat od składki, opłat za zarządzanie i tak zwanego rachunku premiowego, które łącznie w latach 1999-2012 wyniosły 17,4 mld zł.

Co więcej w raporcie zwraca się uwagę, że opłaty te były najwyższe w latach 2007-2010, kiedy Fundusze miały najniższe stopy zwrotu z zainwestowanego kapitału.

3. Wspomniane 3 rekomendacje będące konkluzjami raportu oznaczają większe lub mniejsze sięgnięcie po aktywa funduszy ,dodatkowo w dwóch pierwszych wariantach środki finansowe zgromadzone w OFE były przekazywane do ZUS na 10 lat przez przejściem ubezpieczonego na emeryturę (w równych rocznych ratach). Tylko w trzecim pozostawałyby w OFE do momentu przejścia ubezpieczonego na emeryturę.

Pierwszy proponowany przez rząd wariant to umorzenie obligacji skarbowych będących w zasobach OFE. Ich wartość w zasobach OFE na koniec roku 2012 wynosiła około 120 mld zł (ok.8 % PKB). O taką wartość zmniejszyła się by wielkość długu publicznego, a tym samym zmniejszyłyby się koszty jego obsługi.

Drugi to tzw. dobrowolność polegająca jednak na tym ,że ci którzy chcą zrezygnować z OFE i przystąpić do ZUS musieliby to zadeklarować na piśmie, co oznacza przy bardzo słabym zainteresowaniu ubezpieczonych swoimi przyszłymi emeryturami, że zdecydowana większość z nich zostałaby w OFE.

Wreszcie trzeci wariant to tzw. dobrowolność plus oznaczałaby, że ci którzy pozostają w OFE obligatoryjnie odprowadzają do ZUS 17,52% swojej składki, do OFE przekazywane jest pozostałe 2% składki, a kolejne 2% muszą dołożyć dodatkowo do Funduszu ze swojego wynagrodzenia.

Wszystko to potwierdza tylko wcześniejsze publikacje wielu ekspertów, że sytuacja finansów publicznych w Polsce musi być doprawdy dramatyczna skoro rząd Donalda Tuska tak bezceremonialnie próbuje sięgnąć po część aktywów OFE, starając się przy tym, żeby jednocześnie nie ugodzić w interesy PTE- właścicieli Funduszy.

A przyszli emeryci będą musieli sobie jakoś poradzić.

Zbigniew Kuźmiuk

Poseł PiS

  1. Irena
    | ID: e8fcccec | #1

    Czy nie ma środka prawnego, który pozwoli na zamknięcia w celi więziennej obu ministrów i pracy i finansów,zanim zdefraudują pieniadze będace własnościa rodaków? Tak nie może być,zeby dwie osoby tak szkodziły całemu narodowi.??
    Podpisali chyba cyrograf z diabłem,aby rodacy z głodu pomarli.

Komentarze są zamknięte