Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Ponad dwa tygodnie temu zapoczątkowaliśmy akcję „Tak dla Elektrowni, Tak dla Śląska”, która ma na celu zmusić rządzący do wpływu na zmianę decyzji o rezygnacji z rozbudowy bloków EO, podjętej przez władzę Grupy PGE. Teraz z podobną inicjatywą rusza „Gazeta Wyborcza”. Na usta ciśnie się tylko jednio pytanie: Czy na prawdę nie potraficie wymyślić nic nowego, nic swojego?
W tym tygodniu tylko z Opola
„Gazeta Wyborcza” w Opolu ruszyła właśnie z akcją: „Rozbudujcie Elektrownie Opole”. Obok hasła umieszczono logo ręki z palcem wskazującym rodem z PRL. Chyba nie ma się czemu dziwić.
Apel o podpisy wystosował sam redaktor naczelny oddziału GW w Opolu Leszek Frelich. Napisał tak: Że to nic nie da? Że i tak się nami nie przejmą, nie zmienią decyzji? Nie zgadzam się! 15 lat temu, gdy planowano w Warszawie wymazać województwo opolskie z mapy kraju sytuacja wydawała się jeszcze bardziej beznadziejna, a jednak udało się je ocalić.
Wszystko pięknie i ładnie, tylko my naszą akcję zapoczątkowaliśmy dużo wcześniej. Wyborcza zapowiada wyjście dziennikarzy na ulicę? My też wyjdziemy. Jak? Zobaczycie! Obiecuję jedno – będziecie bardzo zaskoczeni!
Wiemy, że GW sama nie potrafi wymyślić nic porządnego. Przepraszam pomyliłem się, potrafi. Oto przykład wspaniałej akcji GW Opole!!!
No dobra, jedno trzeba przyznać – ważne, że coś w kwestii rozbudowy elektrowni się dzieje. Lepsze to niż nic. Schowamy urazę do kieszeni, że koledzy z GW lubią podbierać nam pomysły. Działajmy razem. Im więcej głosów, im więcej podpisów, im więcej hałasu tym lepiej.
Pośmiać się jednak można, że ktoś tam talentu i wenty twórczej nie posiada :)
PRZYŁĄCZCIE SIĘ DO NASZEJ AKCJI NA FB! TO DOPIERO POCZĄTEK, WIĘC CHODŹCIE Z NAMI!!
A teraz Tadek…
Tym razem jednak, nie „Tadek niejadek” ale raczej „dużo jadek” . Skoro koniecznie rozmowy polityczno – inwestycyjno – biznesowe należy prowadzić „przy posiłku” to trzeba mieć wilczy apetyt. Tylko na co?
Sprawą wspaniałej, tajnej notatki GDDKiA, której bohaterem jest polityk zajęło się CBA. Czy to popsuje plany urlopowanego wiceministra Jarmuziewicza dotyczące prezydentury w Opolu? Nie wykluczone. Przecież jak mówi: „CBA łamie kariery”. Samo bez powodu raczej nie…
Jednak „obiektywny” sondaż przeprowadzony dla NTO, przez studentów UO, pod wodzą sztabowca SLD Adama Drosika, pokazał, iż Jarmuziewicz przegrywa z posłem Garbowskim(SLD) w walce o fotel prezydenta Opola.
Ale z Garbowskim prawie wszyscy w tym sondażu przegrywają. Tylko spokojnie, bo to czysty przypadek, że sondaż był koordynowany przez dr. Drosika…
Ciekawe ile głosów w tym sondażu zdobyłby prof. Nicieja…
Łukasz Żygadło
