Goszczący w poranku TVP były minister sprawiedliwość Jarosław Gowin, zaprzeczył insynuacjom, iż chciałby zostać szefem sejmowej komisji sprawiedliwości za Ryszarda Kalisza. Chciałbym tylko wejść w jej skład, jako szeregowy poseł – mówił Jarosław Gowin.
Polityk z Krakowa chciałby wejść w skład komisji, aby dalej, jednak tym razem na spokojnie móc pracować nad swoimi projektami, dotyczącymi zmian w prawie. Jednak już wczoraj nowy minister Marek Biernacki odrzucił kilka z nich.
W rozmowie, były minister kolejny raz wykazał się polityczną odwagą, otwarcie krytykując działania rządu Donalda Tusk:
Prace idą za wolno
– mówił Gowin.
Jak widać polityk zamierza w dalszym ciągu kontynuować krytykowanie rządu PO – PSL, którego do nie dawna był członkiem. Czy to oznacza, że dojdzie do kolejny starć posła z premierem?
tvp,lz