W poniedziałek na Placu Daszyńskiego w Opolu odbyła się akcja działaczy młodzieżowych Solidarnej Polski, którzy zbierali podpisy pod petycją do ministra sprawiedliwości o rezygnację z planowanych przez resort zmian. Według projektu resortu sprawiedliwości, z przestępstwem mielibyśmy do czynienia dopiero, gdy wartość skradzionego sprzętu przekroczy 1000 zł (dotychczas 250 zł). Jak podkreślają organizatorzy akcji, w rzeczywistości takie zmiany doprowadzą do tego, że sprawcy kosztownych wykroczeń nie będą ścigani, a o wartości 1000 złotych można dziś ukraść wiele przedmiotów codziennego użytku: smartfony, tablety, laptopy, czy też rower.
Mieszkańcy Opola mogli zaznajomić się z planowanymi zmianami dzięki opisach na rozdawanych ulotkach i odnośnikom do strony internetowej akcji (www.niedlakradziezy1000.pl). Akcja ta prowadzona jest w całym kraju, w Internecie poparcie wyraziło już kilkanaście tysięcy osób.
Oprac. AL
Chryste, ale populizm. A wykroczeń to się nie ściga?
Kradziez batonika za 2 zł,to niska szkodliwośc czynu i jej sie nie karze.Ale należy rozwazyć,czy to jest prawidłowe działanie.Bowiem złodziej nabiera nawyku „częstowania” sie z cudzego mienia,ze sklepowej półki. A odwaga wzrasta , gdyz nie był ukarany w ” zarodku.”
A kazda akcja coś wnosi do zycia. Oby coś dobrego i skutecznego.
Polska państwem prawa…