Orzeł GW może?

Niezależna Gazeta Obywatelska9

logo Orzeł możeNa stronach SDP.pl można znaleźć stanowisko części członków Rady Programowej w sprawie kampanii „Orzeł może”, którą współorganizuje Program III z Prezydentem RP. W oświadczeniu czytamy: Polskie Radio SA wraz z „Gazetą Wyborczą” i Kancelarią Prezydenta RP zdecydowało się wystąpić 2 maja 2013 r. w roli współorganizatora imprezy, która ma wszelkie cechy kampanii politycznej.

Polskie Radio SA w żadnym razie nie powinno współorganizować przedsięwzięć, które mogą być elementem kampanii, bo publicznemu nadawcy nie wolno kreować polityki. Polskie Radio SA nie może stwarzać w tej kwestii żadnych dwuznaczności i pretekstów do uznania go za medium politycznie zaangażowane po jakiejkolwiek stronie.

Jako członkowie Rady Programowej Polskiego Radia SA informujemy, że podejmiemy działania, aby:

– ustalić, kto w spółce i na jakiej podstawie podjął decyzję o udziale Polskiego Radia w politycznej imprezie organizowanej 2 maja 2013 r.,

– doprowadzić do poniesienia odpowiedzialności przez osoby odpowiedzialne w Polskim Radiu za zgodę czy udział we współorganizowaniu imprezy, która narusza obowiązujące publicznego nadawcę zasady bezstronności i nieangażowania się w polityczne kampanie,

– poinformować międzynarodowe i polskie organizacje nadawców publicznych i stowarzyszenia dziennikarskie o złamaniu standardów i zasad niezależności dziennikarskiej w Polskim Radiu SA.

    Oczekujemy podjęcia odpowiednich działań wyjaśniających, a w razie potrzeby dyscyplinarnych, przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Oczekujemy stanowiska w tej sprawie Komisji Kultury i Środków Przekazu Sejmu i Senatu RP oraz Parlamentarnego Zespołu do spraw Wolności Słowa. Spodziewamy się, że wszystkie powołane do tego instytucje i organizacje zapobiegną i będą się przeciwstawiać w przyszłości wykorzystywaniu mediów publicznych w politycznych kampaniach.

Warszawa, 29 kwietnia 2013r.

 

Krzysztof Czabański, wiceprzewodniczący Rady Programowej Polskiego Radia SA

Teresa Bochwic, członkini Rady Programowej PR SA

Stanisław Janecki, członek Rady Programowej PR SA

  1. z Niemodlina
    | ID: 96b3c86b | #1

    GAZETY FINANSOWANE PRZEZ WŁADZĘ- Reklamy za publiczne pieniądze.

    Całostronicowe i nieco mniejsze reklamy instytucji państwowych i samorządowych zapełniają po kilka stron każdego numeru „Gazety Wyborczej”. Obecność takich reklam oznacza milionowe wpływy. Podobnie sytuacja przedstawia się w sprzyjającym władzy „Newsweeku”.

    Organa rządowe i samorządowe, spółki skarbu państwa i inne instytucje władzy nie szczędzą kasy na ogłaszanie się w „Gazecie Wyborczej”, choć trzeba za to słono płacić. Według ogólnodostępnego cennika na ogłoszenie zajmujące całą stronę „GW” trzeba wydać nawet ponad 200 tys. zł. Mimo to instytucje z okrojonymi w kryzysie budżetami, nieznajdujące środków nawet na najpilniejsze potrzeby, trafiają do biura ogłoszeń „Gazety Wyborczej”. Regularnie na jej stronach reklamują się skarb państwa i liczne jego spółki, jak Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych (PERN) „Przyjaźń” SA czy Agencja Mienia Wojskowego.
    Z kolei w „Gazecie Stołecznej” – warszawskim dodatku do „GW” – zamieszczane są reklamy urzędu miasta. W innych dodatkach lokalnych „Wyborczej” publikowane są ogłoszenia płatne tamtejszych samorządów. Podobnie jest w tygodniku „Newsweek” kierowanym przez Tomasza Lisa. W numerze 9. z br., którego tematem przewodnim był „Polski Kościół kryje pedofilię”, wydrukowano całostronicowe ogłoszenie skarbu państwa.
    Obok niego reklamę dodatku redagowanego przez redakcję współfinansowanego przez NBP. Swoje reklamówki umieścili w piśmie także m.in. Teatr Polski, miasta Zgorzelec i Tarnów, Krakowski Park Technologiczny, Polskie Radio i kilka innych.
    Kilka stron dalej tygodnik zamieszcza całostronicową reklamę rosyjskich linii lotniczych Aeroflot. Podobnie jak w wypadku Gazety Wyborczej wysokie ceny reklam nie stanowią dla instytucji państwowych i samorządowych bariery.
    Za całostronicową reklamę w Newsweeku trzeba zapłacić 83tys. zł za umieszczenie jej na tylnej okładce 117tys zł , a za ogłoszenie na rozkładówce 154tys. zł.

    BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ! :)

  2. Gallus anon
    | ID: d0f42a98 | #2

    A co, monopol na patriotyzm mają tylko łosie krzyczące Polska dla Polaków.

  3. z Niemodlina
    | ID: b5a68606 | #3

    @Gallus anon

    GW, Newsweek i patriotyzm ??? :) Miesiące Ci się POmyliły, 1 kwietnia był dokładnie miesiąc temu :) POwiedz mi łosiu w której prasie patriotycznej czytałeś o „Polska dla Polaków”.

  4. kominiarz
    | ID: 5b2eb31f | #4

    Haha GW i polski patriotyzm po żydowsku dla łosi :D

  5. Gallus anon
    | ID: 90372360 | #5

    Kominiarz, z Niemodlina, kiście się dalej w swoim sosiku, szukajcie spisków, żydów masonów i cyklistów. Ja świat dzielę na mądrych i głupich a nie na wszechpolaków i żydów. Zgadnijcie, gdzie wy się mieścicie?

  6. z Niemodlina
    | ID: 0c56ceb3 | #6

    @Gallus anon
    Zapewne mieścimy się w szprychach twojego roweru, ale to że czytasz prasę niepolskiego kapitału tworzoną przez osoby niepolskiego pochodzenia to twój problem a nie nasz.

  7. Irena
    | ID: da2522d4 | #7

    @P.Gallus anon…. A w której kategorii Pan się mieści???? Do świata prawidłowo myślących??

  8. Gallus anon
    | ID: ac77a9f1 | #8

    @Irena

    Wierzący w Boga Jedynego w trzech postaciach a nie k…a Światowida, w partii nie byłem i nie mam zamiaru, a na rowerze jeżdżę z córką na wycieczki po lesie.

    Mnie się akcja podobała ale np. taki Niemdlinek czy Greniuszek to woleliby marsze z pochodniami, równym krokiem ze śpiewem „kto ty jesteś, skinhead mały…” na ustach.

  9. Irena
    | ID: d5c83a4c | #9

    @P.Gallus anon. Jazda na rowerze,to dotlenienie organizmu.lepsze krązenie.Tak uznajesz, to Twój wybór. Ja czekam na wspólne świętowanie,ale doczekać się nie mogę.Dla mnie, Orzeł z Koroną to nie tylko symbol..

Komentarze są zamknięte