Niezależna Gazeta Obywatelska

NGO na tropie wypadków, zdarzeń, interwencji

Opole: Pożar słomy

W Opolu na ul. Magazynowej doszło do pożaru dwóch stert słomy o łącznej powierzchni 2600 m2. Do zdarzenia zadysponowano 10 zastępów strażaków, których działania polegają na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, prowadzeniu działań w obronie trzech zagrożonych stert o powierzchni około 6000 m2 każda oraz gaszeniu płonącej słomy.

Kluczbork: Dwie osoby śmiertelnie zaczadzone w wyniku pożaru

Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Kluczborku o godzinie 4:25 otrzymał zgłoszenie o zadymieniu na klatce schodowej w Kluczborku na ulicy Damrota. Po dojeździe pierwszych zastępów o 4:27 okazało się, że w budynku wielorodzinnym trzykondygnacyjnym pali się mieszkanie na pierwszym piętrze. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuacji 15 osób w tym 7 dzieci na zewnątrz oraz ewakuacji jednej osoby niepełnosprawnej z poddasza budynku. Z mieszkania objętego pożarem strażacy ewakuowali dwie nieprzytomne osoby, jednak pomimo podjętych czynności resuscytacyjnych przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Łącznie w działaniach udział brało 8 zastępów, tj. 23 strażaków. Dzięki sprawnej akcji strażaków uratowano mienie o wartości 300 tys. zł., a straty wyniosły 20 tys. zł.

Kędzierzyn-Koźle: 33-latek usiłował zabić

Zarzut usiłowania zabójstwa oraz dwa zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia usłyszał zatrzymany przez policjantów 33-latek w związku z rozbojem do którego doszło w placówce bankowej w Kędzierzynie – Koźlu. Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt.

10 kwietnia br. około godziny 11:00 w Kędzierzynie – Koźlu, w jednej z placówek bankowych doszło do rozboju z użyciem niebezpiecznego przedmiotu. Sprawca rozboju w trakcie szarpaniny zranił ostrym przedmiotem interweniującego mężczyznę. Napastnik natychmiast zbiegł z miejsca zdarzenia ze skradzioną gotówką. Rannego mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie przeszedł dwie operacje ratujące życie. Jego stan lekarze oceniają jako ciężki. Funkcjonariusze wytypowali miejsce, gdzie mógł udać się napastnik. Już po pół godziny od zgłoszenia kryminalni z Kędzierzyna-Koźla zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o rozbój, do którego doszło w placówce bankowej.

Policjanci z kędzierzyńskiej Policji w ramach prowadzonego śledztwa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu odzyskali skradzione pieniądze. Kryminalni ustalili, że nie było to jedyne przestępstwo, którego miał dopuścić się zatrzymany 33-latek.

Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów. 11 kwietnia policjanci doprowadzili podejrzanego do Prokuratury Kędzierzynie-Koźlu, gdzie prokurator przedstawił zatrzymanemu 3 zarzuty. W związku z zdarzeniem, które miało miejsce 10 kwietnia 33-latek usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz usiłowania zabójstwa. Podejrzany usłyszał także drugi zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, którego miał się dopuścić w marcu br. w jednym z biur podróży w Kędzierzynie-Koźlu. Za usiłowanie zabójstwa w związku z dokonaniem rozboju grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. W miniony piątek podejrzany został aresztowany na trzy miesiące.

Prudnik: Zatrzymani za kradzież miedzi. Straty to prawie 100 tys. złotych!

Kryminalni z Prudnika zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież przewodów miedzianych. W ręce funkcjonariuszy „wpadł” również 47-letni paser. Wartość skradzionego mienia to blisko 100 tys. złotych.

13 kwietnia prudniccy kryminalni ustalili i zatrzymali 3 mężczyzn w wieku 32,34 i 55 lat podejrzewanych o kradzież przewodów miedzianych z terenu jednej z firm w gminie. Okazało się, że to pracownicy zakładu. Jak ustalili funkcjonariusze, sprawcy od 1 stycznia 2012 roku do 12 kwietnia 2013 roku, z pomieszczeń magazynowych, skradli około pół tony przewodów elektrycznych oraz innych elementów miedzianych. Właściciel firmy wstępnie oszacował straty na 100 tys. zł. Zajmujący się sprawą policjanci zatrzymali również 47-letniego mieszkańca Głuchołaz, który skupował skradzione kable.

Materiał dowodowy zebrany przez funkcjonariuszy dał podstawę do przedstawienia trzem mieszkańcom powiatu prudnickiego zarzutów kradzieży, natomiast 47-latek usłyszał zarzut paserstwa. Wymienione osoby przyznały się do opisanego czynu. Policjanci na poczet przyszłej kary zabezpieczyli od podejrzanych mienie w wysokości około 40 tys. zł. Za kradzież i paserkę grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.