Żyjemy podobno w demokratycznym państwie. Wolność, zgromadzeń oraz manifestacji gwarantuje nam Konstytucja. Przez ostatnie 2 lata w naszym kraju było wiele różnych demonstracji, od tych małych po te kilkudziesięciotysięczne jak dla przykładu Marsz „Obudź Się Polsko”.
W Głubczycach także odbyła się jedna manifestacja – 4 lutego 2011 roku. Była to manifestacja przeciwko likwidacji czterech szkół w gminie. Demonstracja zgromadziła ponad 300 osób (ale jedno z mediów obniżyło ilość uczestników). Przez prawie 2 godziny było bardzo głośno. Emocje sięgały zenitu, gdy protestujący weszli do budynku Urzędu Miasta w Głubczycach. „Wykorzystujecie dzieci jako tarcze” – stwierdził wówczas Mariusz Mróz, wiceburmistrz Głubczyc. Związkowcy chcieli przekazać burmistrzowi petycję, jednak Jana Krówki nie było tego dnia w urzędzie. De facto manifestacja ta była najważniejszym wydarzeniem roku 2011 w Głubczycach.
Nie opadły jeszcze emocje związane z pierwszą pikietą, a już można było usłyszeć o planowanej następnej demonstracji w obronie szkół. Druga pikieta została zaplanowana na 16 lutego 2011 roku. Miała się ona odbyć bezpośrednio przed sesją rady miejskiej.
NIESTETY ! ! !
Obecny jeszcze Burmistrz Głubczyc –Jan Krówka nie wydał wówczas zgody na manifestację! Poirytowanie osób mających wziąć udział w demonstracji sięgało zenitu. Cześć chcących wziąć udział obecna była w siedzibie „S” , inni rozeszli się do domów bądź też poszli na miejscowy targ. Co chwilę jeździły patrole Policji. Na parkingu na przeciwko Starostwa Powiatowego był nawet pewien pan z kamerą – tylko „niewiadomo” w jakim celu? Sam bardzo dobrze pamiętam te wydarzenia, tym bardziej, że tłumaczyłem ekipie Telewizji Opole, że manifestacja się nie odbędzie. Dziennikarze byli bardzo rozgoryczeni tym faktem. Wcale się nie dziwię – przejechać zimową porą 65 km a tu ZONK.
Oburzony był również Piotr Pakosz – organizator manifestacji, przewodniczący sekcji regionalnej Solidarności. Piotr Pakosz to jeden z głównych pozytywnych bohaterów tego wydarzenia.
Drugim pozytywnym bohaterem okazał się Wojewoda Opolski Ryszard Wilczyński, który to UCHYLIŁ decyzję Burmistrza. Kordian Michalak rzecznik prasowy wojewody komentował sprawę następująco : „Burmistrz, swoją decyzję oparł jedynie na przypuszczeniu, tzn. z góry założył że zgromadzenie w formie pikiety będzie skutkowało kierowaniem pomówień i wznoszeniem okrzyków przeciwko osobom sprawującym funkcje publiczne w gminie”.
Myślę, że takie negatywne wydarzenia nie będą już miały miejsca w Głubczycach. W sobotę 16 lutego będziemy obchodzić drugą rocznicę tego przykrego wydarzenia. Zanim jednak dojdzie do obchodów to …
Autor: Jarosław Toporowski
Jakie to przykre,ze nie można normalnie żyć.Z powodu kilku urzedników,którym powierzono mandat do kierowania społeczeństwem.Likwidacja szkół nie swiadczy pozytywnie o władzy.A juz nie wydanie zezwolenia na manifestacje to bezprawie,co wojewoda wskazał.
O demokracji głubczyckiej ,jej decyzjach,wiejskich kortach tenisowych,całorocznych nieprzejezdnych stokach narciarskich,”skoczniach narciarskich” na głównej arterii miasta,pustostanach w wybudowanych za duże pieniądze kamieniczkach ratuszowych i tak dalij.Jedynym wynikiem „demokracji” jest wymiana korespondenta NTO.Szkoły najpierw się likwiduje by póżniej gdzieniegdzie stworzyć jakieś twory z e stołkami dla swoich.Ciekawą najnowszą formą”głubczyckiej”demokracji była uchwała o obniżeniu diet radnych powiatowych w tym przewodniczącemu rady aż o 14 ZŁOTYCH POLSKICH MIESIĘCZNIE słownie:CZTERNAŚCIE ZŁOTYCH,to był majsterczyk.Swoistym kuriozum są wszelkie konkursy na wolne stanowiska zarówno instytucjach gminnych jak powiatowych.Ciekawą lekturą w Głubczycach jest protokól NIKw sprawie tzw.wycinki drzew.Wot polska lokalna,spokojna zaściankowa.
@Irena
Wywiad z Józefem Pichem
http://ngopole.pl/2011/02/19/„ta-pikieta-byla-potrzebna”-z-jozefem-pichem-bylem-burmistrzem-glubczyc-szefem-tamtejszych-struktur-pis-ostatnio-znanym-z-obrony-szkol-przed-likwidacja-w-gminie-glubczyce-rozmawia/
@Jarek Toporowski ! Smutne,ale takie sytuacje sa w wielu gminach, Wywiad ciekawy.Złe rzady, bezprawie,bezmyślność.bezradność plus korupcja-zapewne wchodzi w rachube.
@ P.swojak ! Przystępnie podałeś dokonania i demokracje w Twojej pieknej miejscowości.Aż dech zapiera wysokość obnizonych kwot z diety radnych.Istny majsterczyk -trafnie określiłeś.A nie wiedziałam,że macie ” Skocznie narciarskie”.Ale wiem ,ze macie kilka Domów Opieki Społecznej ,gdzie pracownicy pracują na pół etatu,za najniższą stawke łącznie ze sobotami i niedzielami.Czy to przypadek???????
Sprostowanie .nastapiła pomyłka.pod postem @Anonim błednie zapisano mój komentarz.Jezeli mozna,proszę napisac moje imię@NGO