To były niewygodne płomienie dla Tuska, który od początku kręcił

Niezależna Gazeta Obywatelska1
Jak to w mediach bywa, gdy coś ważnego się pojawia (czasem nawet trzeba o tym powiedzieć, a nie przemilczeć) to łatwo prawdę nakłamać, by następnie o niej milczeć. Tak oto przed czytelnikami NGO, wyłaniam ciekawostkę, którą wychwycić nie trudno. Udowodni to po raz kolejny, jak kłamliwe są media, oraz jak bardzo kłamie partia rządząca (co nie znaczy, że jestem za PiS).
Zapewne niewielu z nas pamięta wielką sprawę, jaką jakiś czas temu było podpalenie się Andrzeja Żydka pod Kancelarią Premiera. Większość z nas pamięta dość mgliście te wydarzenia, no bo i same informacje były zakłamane i po chwili ucichły, zgaszone totalnym kłamstwem. Pozwolę sobie nawet zacytować fragment wypowiedzi Tuska, spisanej na stronie źródłowej (źródło poniżej):
„Dramat człowieka doprowadzonego do ostateczności zbagatelizował premier Donald Tusk. – Sprawdziłem w nocy pełną dokumentację, wnioski poszkodowanego dotyczące domniemanych nieprawidłowości w Urzędzie Skarbowym, w którym pracował. Wysłano dość dużą liczbę kontroli, jest pełna dokumentacja. Nie wykazano żadnych zasadniczych nadużyć, które by uzasadniały czy uprawdopodobniały podejrzenia tego człowieka – mówił Tusk. ” [1a] (dla Państwa, z samego źródła medialnego zakłamania: nagranie z TVN – źródło [1b])
W mediach (mam na myśli TVN) były wypowiedzi żony Andrzeja Ż. której słowa tak poprzekręcano, iż wyszedł jej mąż na biednego wariata, który chciał mieć więcej pieniędzy. Tymczasem, jej pełne wypowiedzi jasno pokazują Pana Żydka, jako zagorzałego patriotę, który znalazł kłamstwo w państwie i je chciał nagłośnić własną śmiercią! [2]
Potem, przez długi czas w mediach (tvn etc.) milczano o tej sprawie. Dziwne, bo w Ameryce ten człowiek byłby naglośniony za sam fakt tak wielkiego poświęcenia dla sprawy. Zmowa milczenia zdawała się rosnąć, rosnąć, a społeczeństwo głupie ignorowało ten fakt… że nic o tym się nie mówi. [3]
Teraz zaś, wypłynęły fakty. Andrzej Żydek miał rację, były nieprawidłowości. Jak podaje w artykule dla portalu Polonia Christiana osoba o pseudonimie ged (która to osoba źródła znalazła w gazetaprawna.pl  i rp.pl) [4]:

O nieprawidłowościach w urzędzie skarbowym zrobiło się głośno, gdy rok temu inspektor skarbówki Andrzej Żydek podpalił się pod Kancelarią Premiera.

Co urzędnik zarzucał organom państwa? Według inspektora Andrzeja Żydka jego przełożeni nie wszczynali postępowań karnych w sprawach o wykroczenia skarbowe, czekając na ich przedawnienie. Twierdził, że o patologiach wiedziało Ministerstwo Finansów.

Prokuratura, która wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w urzędzie skarbowym, uznała, że miały one miejsce, ale kwalifikują się do postępowania dyscyplinarnego, a nie do przedstawiania zarzutów karnych.

– Czyli prokuratura uznała, że winni nieprawidłowościom są niewinni. A co ze stratami budżetu państwa, który na tym procederze tracił? – pyta Żydek, emerytowany już inspektor skarbowy.

ged, źródło: rp.pl/gazetaprawna.pl

Jak na tle tych informacji wygląda rzetelność Tuska i mediów? Wszak to Donald Tusk, premier – w otwartej wypowiedzi stwierdził, że sprawą się zajął i to dogłębnie i niczego nie odkrył. Mógłbym pokusić się o uznanie, iż po prostu się pomylił.. ale takich „przypadków i błędów” jest już za dużo. Albo jest to facet, który przekręca każdy fakt – kłamca i oszczerca – nie zasługujący na stołek premiera, albo totalny fajtłapa, który co chwilę popełnia błąd i każe mediom milczeć o tym… i też w gruncie rzeczy na ten stołek nie zasługuje. Gdzie w Faktach przytoczono tę wypowiedź Tuska w kontekście nowych danych? Czy w ogóle nowe dane wyciekły do mediów? Czy leming o tym wie? Wątpię!
Tak więc, drodzy Państwo – po co o tym mówię? Proponuję, byście Państwo stosowali pewien klucz, znany w socjotechnikach i technikach manipulacyjnych.. Klucz ten wygląda tak:
O czym w mediach mówią, może być ważne, lub nie ważne, ale zawsze jest przekręcone w którymś kierunku (dlatego warto znać kilka źródłowych danych, kilka źródeł informacyjnych czytać).
O czym w mediach nie mówią, najprawdopodobniej jest najważniejszym wydarzeniem w kraju (dlatego warto przywiązywać uwagę do roli internetu i wydarzeń lokalnych).
O czym w mediach trąbić będą jedynie negatywnie, to na pewno krytykuje rząd, ideowych zwolenników mediów i same owe media (dlatego nigdy, ale to przenigdy nie wierz w to, co mówią w mediach w 100%).
Autor: Maciej Kałek, NGO Głubczyce
  1. | ID: e3c57323 | #1

    Trafny tekst.Tak jest faktycznie.Opinia publiczna nie zna prawdy,bo utajnia się wszystko co tylko władza moze utajnić.A ze redaktorzy /oczywiscie wyjatkowi/ to grupa ludzi przystojnych, dociekliwych, sprytnych ,pełnych zaangazowania w rozwikłanie spraw przekręconych,coś niecoś wywodzą na światło dzienne i wówczas gorączkujemy się i pytamy :jak to jest możliwe?Cudów p.Tuska nie ma i nie będzie.A z internetu korzystajmy,bo tutaj w wiekszości własciwy nurt napotykamy a wnioski albo umiemy wysnuć albo sie nauczymy.Do Siego Roku 2013 !

Komentarze są zamknięte