Niezależna Gazeta Obywatelska

7 listopada na Uniwersytecie Opolskim gościł redaktor naczelny „Gazety Polskiej”. Na wstępie mówił o sytuacji zaistniałej po publikacji dziennikarza Cezarego Gmyza: -„To że, dziennikarz zostaje wyrzucony dyscyplinarnie, to można jeszcze zrozumieć. Ale gdy dziennikarz traci pracę za tekst wcześniej zatwierdzony przez redakcję, tego już nie można zrozumieć”. Mówił dalej na temat przekształceń medialnych w ostatnich 20 latach w Polsce:

-„Niektórzy ludzie dostawali kredyty na paręnaście miliardów ówczesnych złotych, i za nie tworzyli nowe media. Sam widziałem jak im później te kredyty umarzano. Sam widziałem dokumenty z podpisem Aleksandra Kwaśniewskiego umarzające kredyty jego znajomych”. W dalszej części wystąpienia omówił historię tworzenia „Gazety Wyborczej”: -„Po układzie okragło-stołowym postanowiono stworzyć gazetę opozycyjną, tą gazetą była „Gazeta Wyborcza”. (…) Kiszczak wiedział, że ten numer może nie przejść. Więc dla kamuflażu zaproponował trzy gazety. (…) Michnik się na to nie zgodził, nie chciał mieć konkurencji. Tak powstała „Gazeta Wyborcza”, która w latach późniejszych przekształciła się w koncern Agora, posiadający dzisiaj wiele tytułów gazet, radiostacji i innych mediów. (…) Ileś firm państwowych od razu zasiliło tę gazetę reklamami. Redaktor Sakiewicz poruszył także temat opozycyjnej w tym czasie gazety „Nowy Świat”: -„W tym czasie zebrała się jakaś grupa ludzi kojarzona z prawicą, głównie z Polonii amerykańskiej. Stworzyli pismo „Nowy Świat” (…) Nie starczyło tych pieniędzy, pismo się nie utrzymało (…) Można było zobaczyć gdzie są reklamy, w „Nowym Świecie” nie było nic a w „Gazecie Wyborczej” było ich pełno. (…) Ten Przykład pokazuje jak rynek mediów jest bardzo uzależniony od sponsorów”. O przychodach z reklam prawicowych gazet, takich jak „Gazeta Polska”, „Uważam Rze”, „Nasz Dziennik” mówił Jan Pospieszalski w Europarlamencie.

 

Zapraszam do obejrzenia

 

 

Autor: Maciej Wilk