Bohaterskie czyny ostatnich dni

Niezależna Gazeta Obywatelska1

Ostatnie dni w polityce i życiu publicznym zdominowane są przez aferę Amber Gold i „słupa nad słupami” Marcina P. Dużo słyszymy już o komisjach śledczych w tej sprawie, a także o ostrej ofensywie opozycji. Codziennie rośnie ilość zawiadomień w prokuraturach i  suma którą jest winien „słup”. Pisząc ten felieton właśnie dowiedziałem się, że Marcin został aresztowany. Ciekawe czy kajdanki były ze złota?

Celowo media mainstreamowe POdają tylko jako krótki NEWS informację o odcięciu napisu „Lenina” ze Stoczni Gdańskiej czy o ripoście Księdza Tadeusz Isakowicza – Zaleskiego względem przesłania, które to każdy ksiądz w każdej parafii miałby przeczytać.

14 maja 2012 r. nad bramą Stoczni Gdańskiej przywrócono napis „imienia Lenina”. Była to decyzja Pawła Adamowicza (PO), prezydenta Gdańska. Decyzja wywołała falę krytyki i oburzenia społecznego. Odbyły się protesty działaczy „S” oraz pomorskich posłów Prawa i Sprawiedliwości. Związkowcy od początku krytykowali inicjatywę gdańskiego prezydenta. Były demonstracje i apele. Nazwisko Lenina nad bramą stoczni było już obrzucane jajkami i pojemnikami z farbą. Solidarność zakrywała je też banerami z nazwą związku. Zawiadomienie do lokalnej prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Adamowicza  nie przyniosło rezultatu. Inaczej być nie mogło. Swój swojego? Pomysł przywrócenia pełnej nazwy poparł m.in. Lech Wałęsa ! ! !

Dnia 28 sierpnia 2012 r. napis „imienia Lenina” został odcięty przez lidera Solidarności Piotra Dudę ubranego w strój roboczy. W całej „fuszce” pomagali mu inni związkowcy. W akcji uczestniczyli także wiceprzewodniczący w Stoczni Gdańskiej Karol Guzikiewicz oraz posłowie PiS Janusz Śniadek i Andrzej Jaworski. Piotr Duda w zdecydowany sposób komentuje sprawę:  – „Poczuliśmy ulgę, bo to miejsce tworzyli ludzie, a nie Lenin.  Zbliżają się obchody Sierpnia 80, a przed każda uroczystością się sprząta. Myśmy dzisiaj posprzątali, miejsce Lenina jest na śmietniku historii”.

Oczywiście nasi Towarzysze są urażeni tym, co zaszło. Zapewne Michajłow i Putin także nie są zadowoleni z zaistniałej sytuacji, jaka szkoda L. – „Jesteśmy oburzeni zaistniałym incydentem”- powiedział rzecznik prezydenta Gdańska, Antoni Pawlak i dodał: „Piotr Duda dopuścił się przestępstwa, ponieważ wtargnął i zniszczył mienie publiczne”. Według niego oburzający jest również fakt, że całej sytuacji biernie przyglądali się posłowie Śniadek i Jaworski. No tak, Duda, Śniadek i reszta „wandali” to „nie nasi”, więc ukarać ich należy.

 AJ WAJ.

Solidarność dalej będzie walczyć z największym ciosem, który PO zadało społeczeństwu – POdniesienie wieku emerytalnego. Słusznie, nikt nie ma zamiaru cierpieć za czyjeś błędy przy urnach w październiku ubiegłego roku.. Pozytywne jest to, że coraz więcej ludzi wstydzi się tego błędu! Podjętych zostanie szereg działań: strona internetowa, debaty publiczne, akcja skierowana do młodych ludzi, spoty telewizyjne przyPOminające o wydłużeniu wieku emerytalnego (kina, internet, telewizja), kampania przeciw UMOWOM ŚMIECIOWYM.

„S” weźmie również udział w marszu „Obudź się Polsko” 29 września.

Drugim bohaterskim czynem jest oświadczenie Księdza Tadeusz Isakowicza-Zaleskiego.

Ksiądz na łamach „Gazety Polskiej Codziennie” zapowiedział, że nie będzie w swojej parafii czytał listu, przesłania pojednania narodów Polskiego i Rosyjskiego ponieważ przesłanie było pisane w tajemnicy, w świeckim budynku w otoczeniu świeckich przedstawicieli władzy. Według Księdza przesłanie nabiera politycznego charakteru. Ksiądz podkreśla również, że Cyryl jest osobą skompromitowaną, ściśle powiązaną z Putinem i że nie reprezentuje on narodu Rosyjskiego. Ksiądz zaznacza, że wielu kapłanów może mieć dylemat czy czytać ten list. Ksiądz stwierdza również, że wielu wiernych może wyjść z kościoła w czasie mszy. Tak zapewne będzie. Podobnie mówi w wywiadzie dla „Super Expressu”: – „List sygnowany jest przez Cyryla I, który był agentem KGB, a może nawet wciąż jest, tyle że FSB. Jeżeli ktoś jest np. oszustem podatkowym i nagle wzywa ludzi, by żyli uczciwie, nie jest to szczere świadectwo. Podobnie Cyryl nie jest dla mnie osobą wiarygodną. Myślę, że dla wielu Polaków i Rosjan także”.

Wypowiedź Księdza to dobra puenta względem wydarzeń sprzed kilkunastu dni. Należy postawić pytania, kto komu prikaz wizyty dał?, „Car” Michajłowowi , czy „Król” Zefirowi ?

Hmmm… może jeden i drugi wpadli na ten genialny POmysł ? Ja znam osobiście jednego Księdza, który również nie odczyta tego listu. Chwała mu za to. Czy normalny polski Kowalski jest skłócony z jakimś normalnym rosyjskim Smirnowem? Nie! NONSENS. Narody nie są skłócone, a to, że my Polacy nie „trawimy” Putina, Breżniewa, Stalina to wiadoma sprawa, dlaczego. Te nazwiska mówią same za siebie. Dobrym POmysłem byłoby, nakręcanie telefonami filmików, w których to inni wierni wychodzą podczas mszy.

Mało się mówi w mediach mainstream-owych o wspomnianych przeze mnie czynach, działaniach, POnieważ mogą one być zaczynem buntu i kłują w „jedynie słuszną partię”. Dodatkowo przysługują się budowaniu aktywnego społeczeństwa obywatelskiego, które nie jest na rękę Elicie. Piotr Duda oraz Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski pokazali, że prawdy się nie boją.

 Autor: Jarosław Toporowski

  1. Lena
    | ID: a5bb9e65 | #1

    Dobrze młody, tak trzymaj. Komuna, a raczej UDokomuna musi definitywnie paść. Ludzie w 2015 roku muszą pamiętać dzięki komu niedożyją emerytur.

Komentarze są zamknięte