Były premier Kazimierz Marcinkiewicz w wywiadzie dla portalu wp.pl broni jak lew Michała Tuska. Kaziu jak widać chce wejść w rolę „ojca chrzestnego”. Takiego dobrego gościa, który skrzywdzić dziecka nie pozwoli.
Kazik skrytykował rząd, pogadał trochę o PiS i stanął w obronie młodego Tuska, że przecież co, nie wolno mu robić w innej firmie? Bo przecież jak ktoś pracuje w sklepie, to w supermarkecie nie może? Pewnie, że może! No chyba, że pracując dla sklepu, wyciągał ważne kontakty i umowy z marketu i wykorzystywał je w celu zarobkowym. Tego Kaziu chyba nie rozumie.
Kaziu ogólnie jest, jak taki dobry opiekun- to może robotę na autostradzie załatwić, to do Londynu zabierze na kontrakt, albo „Izabell” podpowie kilka zasad dobrego wychowania, itd. Może również zostać chrzestnym dla kolejnych dzieci w rodzinie Tusków- droga otwarta.
Kaziu, prosimy w imieniu wszystkich osób śledzących politykę- zajmij się czymś innym i przestań komentować. Wyraźnie widać, że nie wytrzymałeś presji.
aut’or: ŁŻ
Panie Marcinkiewicz!! Zajmij się Pan czym innym np. Filatelistyką !!
Póki co, sięgnij pamięcią wstecz do czasów premierowania i powiedz, jakie kroki podjąłeś, aby instytucje państwowe i poszczególne ministerstwa działały sprawnie ???
Spółki j. v. i ich tzw.” spółki córki” następnie, banki i ich tzw.”córki” działały już za Pańskich rządów, więc ma Pan niebywałą wiedzę tzw. tajną , której przeciętny obywatel był i jest pozbawiony., Ma Pan rozeznanie co do działalności prawnych czy poza prawnych w/w podmiotów gospodarczych!
Dzisiejsza obrona , młodego p.Tuska , który nadużył prawa ,wręcz wstąpił na drogę przestępczą czytając kodeks karny w kontekście dokumentów i wypowiedzi prokuratora ,…. jest Pańską kompromitacją!! Niestety, nie można powiedzieć „nic się nie stało Polacy, nic się nie stało” bo stało się coś bardzo niebezpiecznego dla Narodu.
Ucieczka do „klasera” jest pożądana dla dobra Państwa , dla dobra uciśnionego coraz bardziej Narodu Polskiego!!
http://wpolityce.pl/artykuly/35342-ojciec-chrzestny-michalka-kaziu-zajmij-sie-czyms-innym-i-przestan-komentowac