Prezydent Kędzierzyna-Koźla Tomasz Wantuła otrzymał absolutorium od radnych miejskich. Natomiast starosta Kędzierzyńsko-Kozielski Artur Widałak podczas głosowania rady powiatu, nie otrzymał wymaganej liczby głosów.
Jeżeli chodzi o Prezydenta Wantułę to za wnioskiem głosowało 14 radnych, 2 przeciw oraz 3 wstrzymało się od głosu.
Ciekawa sytuacja miała miejsce podczas obrad rady powiatu, bowiem za udzieleniem absolutorium Arturowi Widłakowi nie głosował żaden z radnych, przeciw było 11, a 8 wstrzymało się od głosu. Jest to równoznaczne ze złożeniem wniosku o odwołanie zarządu, który rozpatrywany będzie na najbliższej sesji rady, ale nie wcześniej niż za 14 dni.
Widłak nie ma sobie nic do zarzucenia i uważa, że decyzja była polityczna, jednak radni zarówno z PO jak i Mniejszości Niemieckiej uważają, że starosta przypisuje sobie nie swoje sukcesy.
oprac: NGO