Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta, głosami koalicji PO i Razem dla Opola Prezydent Ryszard Zembaczyński otrzymał absolutorium. Największym zaskoczeniem jest głos radnego Prawa i Sprawiedliwości Dariusza Całusa, który zagłosował „za”.
Radni, którzy wstrzymali się do głosu to: klub radnych SLD oraz radny Marek Kawa z PiS. Natomiast wiceprzewodnicząca radny miasta Violetta Porowska zagłosowała przeciw.
Również przeciw zagłosowali radni Solidarnej Polski.
W rozmowie z NGO Michał Nowak(SP) stwierdził, iż dziwną rzeczą jest wstrzymanie się od głosu w trakcie głosowania nad absolutorium: albo jest się na tak, albo na nie– powiedział Nowak.
Najbardziej dziwi(albo i nie dziwi) zachowanie radnych PiS, bowiem każdy z nich zagłosował inaczej.
Postaramy się o komentarz Radnego Całusa. Z tego co nam wiadomo, miał zagłosować według swojej osobistej oceny.
oprac: ŁŻ
Poseł Kłosowski w zaistniałej sytuacji powinien wziąść Pana Całusa i Pana Kawę na tzw. DYWANIK.
Drugą równie dziwną rzeczą jest brak porozumienia w głosowaniu. Każde z 3 PiSu głosowało inaczej????
JAK MOŻNA ZAGŁOSOWAĆ ZA ABSOLUTORIUM CZŁOWIEKA NA KTÓRYM WISZĄ CIĘŻKIE ZARZUTY PROKURATORSKIE ! ?
A czy absolutorium dotyczyło zarzutów związanych z wcześniej wykonywana przez Prezydenta pracą w banku, czy wykonania budżetu za rok 2011?…
absolutorium to ocen a pracy Prezydenta, malino,
absolutorium to też ocena pracy Prezydenta, malino
szlak mnie trafia jak to czytam- radny pis za…