Kolejny raz „Gazeta Wyborcza” próbuje zepsuć wielkie święto rodzin w Opolu. 3 czerwca br. po raz pierwszy ulicami Opola ma przejść Marsz dla Życia i Rodziny. Jak zwykle atakuje od tyłu tę szczytną inicjatywę – Dzieło Boże. Przygląda się, siedzi cicho, obserwując wszystkie newsy związane z marszem na NGO i już od tygodnia oficjalnie wie, że ONR jest partnerem marszu. Inicjatywę objęli patronatem honorowym Biskup Opolski i Prezydent Opola. Na konferencję prasową zorganizowaną przez Łukasza Woźniaka i innych członków Komitetu Organizacyjnego nie chciało im się przyjść bo po co – i tak mają własną tezę i jako jedyne „media” opolskie nie mają patronatu nad Marszem dla Życia i Rodziny.
Lewicowi „żołnierze” Michnika odpalają więc „ślepaka” redakcyjnego i strzelają – nie w samą inicjatywę, tylko w wolontariuszy z ONR –u, którzy będą pilnować porządku na marszu a następnie oddadzą krew – ambulans będzie ustawiony na Placu Wolności. Warto dodać, że to zmasowana akcja ostatnio w Kielcach lokalna Gazeta Wyborcza zakazać chciała mszy św., którą zamówił ONR przed marszem w obronie rodziny.
Cele dzisiejszego ataku ultra lewicowej GW to: ośmieszyć marsz, przestraszyć Biskupa i zniechęcić opolan do udziału w Marszu. Czy ONR, czyli młodzi chłopcy mocno związani z Kościołem nie mają prawa iść ze wszystkimi w obronie życia i rodziny? Niech powiedzą matce, że ich syn, który co niedzielę bierze udział we Mszy św., nie ma prawa być wolontariuszem na Marszu broniącym życia! To chore, a GW po raz kolejny się ośmiesza w tej swojej nienawiści do ideowych narodowców. Uruchamia zdartą płytę, pisząc takie niby art. „Nacjonaliści z ONR współorganizują Marsz dla życia”, ale to już nie działa, co dostrzegła nawet ostatnio NTO.
Jeszcze 15 lat temu dałbym się w takie maliny wpuścić, ale nie po tylu latach czynnej obserwacji życia medialnego, w tym szczególnie zasłużonej w moralizatorskiej roli przewodniej lokalnej redakcji Wyborczej. Robi nawet z tej okazji sondę internetową. Na temat sond już pisaliśmy na NGO jak one powstają w art. „Gazeta Wyborcza zdemaskowana”. Mogę pochwalić redakcję za jedno, że już nie używa słowa faszyści z ONR, to pewna lekcja historii, która została odrobiona.
Przy okazji nadmienię ważny fakt podpisanie apelu „Teraz Rodzina” przez Naczelnego GW Frelicha. Ta redakcja jako jedyna musiała to zrobić z bólem serca bo niby jest za stwierdzeniami:
(…) Młode Opolanki coraz rzadziej decydują się na macierzyństwo – statystycznie na jedną kobietę przypada 1.14 dziecka, co jest najgorszym wynikiem w Polsce i jednym z najgorszych w Unii Europejskiej. (…)
Cieszy nas, że temat pomocy dla rodzin, do tej pory pomijany, coraz częściej pojawia się w wypowiedziach władz województwa i włodarzy opolskich gmin. Uważamy jednak, że czas przejść od słów do czynów – młode opolskie rodziny oczekują konkretnej pomocy!
(…)Dlatego, jako największe opolskie media, postanowiliśmy połączyć siły i rozpocząć dziś wspólną akcję pod hasłem „Teraz Rodzina.” W jej ramach będziemy prezentować rodziców, dla których dzieci są przede wszystkim radością i sensem życia, a nie tylko kosztem lub inwestycją. Będziemy promować pozytywne przykłady działań samorządów, biznesu i wszystkich innych opiniotwórczych środowisk na rzecz opolskiej rodziny.
Szczególnie jesteśmy ciekawi jak zamierza przedstawiać GW radość rodziców z dzieci. Może tych zrodzonych w gejowskich związkach, których tak często broni na swoich łamach? A może wspierając pozytywny przekaz jaki płynie z Parady Równości, gdzie geje i lesbijki domagają się prawa do wychowywania dzieci? A jaki GW ma stosunek do aborcji? Czyż nie ona broniła kobiet dokonujących aborcji?
Doprawdy myślę, że najbardziej zniechęciłoby do udziału w Marszu dla Życia i Rodziny, gdyby patronat nad nim objęła „Gazeta Wyborcza”.
Autor: Tomasz Kwiatek
Nie wyobrażam sobie by GW miałaby otrzymać zaproszenie na ten marsz?!?!
Pani Pszon kolejny raz ujawnia swoją antykatolicką i antypolską twarz.
Niech krzyczą!
jak mawiają
” Psy szczekają a karawana jedzie dalej”
Dziekujmy im za reklamę!
Jak zwykle darmową :)
GW tylko w jednej kwestii ma rację, po co posłowie pchają się do komitetu organizacyjnego? Jakby zależało im na sprawie a nie na karierze, to by coś za darmo, po cichu zrobili. Najgorszy jest Jaki, bo przy tak słabym poparciu to się wszędzie będzie pchał, a niedługo to karze swoim pracownikom nosić na czole wielkie nalepki ze swoim nazwiskiem:-)
Pani Mario , a może jedna naklejeczka dla Pani ale nie na głowęa,a na ….
To ciekawe że be jest ten kto inicjuje i robi, a o poparciu możemy porozmawiać za całe dwa lata i na miejscu Kłosowskiegu już bym się bał konkurenta.
Nie docenimy nierobów i pozorantów/Ziarnisty/, a ileż można podpinać sie pod czyjeś działania i pomysły!!!!
Bardzo trafny tekst. Gratuluję autorowi!
A tam, nie ma ci się Gazetą Wyborczą przejmować, oni jak zwykle się nie zmienią, oni się boją że Marsz dla Życia i Rodziny który zaczął się od 1 miasta rozprowadził się w ciągu 6 lat na 45 miast, więc spokojnie.
Zostańmy sobą! Róbmy swoje! Rodzina – to podstawa Państwa! Nie dajmy się zwariować i nie pozwalajmy sobą manipulować !!! Wiemy, że media mają niewyobrażalną moc i siłę!!! Marsz dla Życia i Rodziny należy kontynuować!!!